Wisła Kraków chce przedłużyć kontrakty z trzema graczami. A co z Honduraninem?

W poniedziałek Wisła zaprezentowała trenera, Alberta Rude. A co ze zmianami w kadrze? W Hondurasie napisano, że do Krakowa może się przenieść napastnik stamtąd. Z naszych informacji wynika natomiast, że klub chce przedłużyć umowy z trzema graczami.

Piotr Koźmiński 11 Stycznia 2024, 13:18

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Igor Łasicki

Wisła Kraków zaprezentowała nowego trenera

Honduraskie media poinformowały w środowy wieczór, że Jorge Benguche, napastnik klubu Olimpia, przenosi się do Europy. Zdaniem tamtejszych dziennikarzy jeden z tropów prowadził miał do Krakowa. Benguche to 11-krotny reprezentant Hondurasu, strzelił dla reprezentacji trzy gole.

WP SportoweFakty sprawdziły ten temat i z całą stanowczością można stwierdzić, że ten zawodnik do Wisły nie przyjdzie. Nie oznacza to jednak, że nic się nie dzieje. Z naszych informacji wynika, że klub zaproponował przedłużenie kontraktów trzem piłkarzom.

Pierwszym z nich jest Igor Łasicki, który w Wiśle gra od lata 2022 roku. Do Krakowa trafił wtedy z Pogoni Szczecin. W biografii ma jeszcze takie kluby jak Napoli czy Wisła Płock. W tym sezonie zagrał 4 ligowe mecze i trzy pucharowe. Jego kontrakt wygasa latem tego roku, krakowski klub zaproponował prolongatę.

Drugim piłkarzem, który otrzymał taką propozycję jest Bartosz Jaroch, który w tym sezonie zagrał 18 ligowych meczów i strzelił jedną bramkę. Ten zawodnik trafił do Wisły latem 2022 roku z Resovii i też latem kończy mu się umowa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Trzeci, którego chce zatrzymać Wisła to Bartosz Talar. Jego umowa również wygasa latem i podobnie jak w wyżej wymienionych przypadkach krakowski klub złożył propozycję jej przedłużenia. Talar zagrał w tym sezonie 7 ligowych meczów, w których zaliczył jedną asystę. Na koncie ma 5 występów w kadrze U20.

Co poza tym? Niewykluczone, że będą jeszcze wzmocnienia, ale maksymalnie może dojść trzech piłkarzy. W Krakowie nie chcą zimą robić rewolucji. Celem jest skonsolidowanie i ustabilizowanie kadry przed decydującą walką o powrót do Ekstraklasy.

Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty