Kwiatkowski przerwał milczenie. Ostro o PZPN

Jakub Kwiatkowski po 11 latach został zwolniony z Polskiego Związku Piłki Nożnej. 46-latek w specjalnym oświadczeniu postanowił odnieść się do tej sprawy.

Jakub Artych
Jakub Artych
Jakub Kwiatkowski WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Jakub Kwiatkowski
PZPN w czwartek (7 grudnia) poinformował o zakończeniu współpracy z Jakubem Kwiatkowskim. Jak czytamy w oświadczeniu, taką decyzję mieli podjąć selekcjoner Michał Probierz i Tomasz Kozłowski.

Wśród zarzutów wobec Kwiatkowskiego wymieniano - jak udało nam się dowiedzieć - to, że selekcjoner Michał Probierz nie znalazł się w delegacji na losowaniu grup mistrzostw Europy 2024, które w ostatni weekend odbyły się w Hamburgu.

Przypomnijmy - UEFA wysłała oficjalne zaproszenia jedynie selekcjonerom drużyn, które mają zagwarantowany awans na turniej. Tymczasem polska reprezentacja będzie o awans grać w marcowych meczach barażowych.

Padło też kilka mniejszych uwag: nie podobały się podobno niektóre zachowania Kwiatkowskiego podczas konferencji prasowych czy to, że Kamil Grosicki udzielił wywiadu podczas ostatniego zgrupowania. Nie chodziło jednak o treść rozmowy, a brak wiedzy w tym temacie innych pracowników związku.

Kwiatkowski nie kryje rozgoryczenia tą sprawą i postanowił opublikować swoje oświadczenie w mediach społecznościowych.

"Trudno zebrać myśli i ubrać w słowa 11 lat pracy w PZPN. Dokładnie tyle wybiło 3 grudnia. Ale jak to w życiu bywa, coś się kończy, coś się zaczyna. Jak dowiedzieliście się wszyscy z opasłego i anonimowego komunikatu PZPN, nadszedł dzień, w którym skończyłem swoją niesamowitą przygodę w pracy z reprezentacją" - rozpoczął Jakub Kwiatkowski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za talent! Miss Euro szokuje umiejętnościami
Jakub Kwiatkowski pracował przy piłkarskiej reprezentacji od dziesięciu lat. Towarzyszył Biało-Czerwonym na kilku dużych turniejach - Euro 2016 i 2020, a także na mistrzostwach świata w 2018 i 2022 r. Ostatnio pełnił funkcję team managera zespołu narodowego.

"Gdyby to ode mnie zależało, ta przygoda trwałaby dłużej, ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu. Niemniej jednak te 11 lat to kawal historii polskiej piłki, której miałem przyjemność być częścią" - dodał były już pracownik PZPN.

Ostatecznie licznik Kwiatkowskiego zatrzymał się na 125 spotkaniach, a bilans to 61 zwycięstw, 31 remisów i 33 porażek. Od kilku dni w mediach społecznościowych wielu zawodników dziękuje Kwiatkowskiemu za wspólną pracę w reprezentacji Polski.

"Dziękuję za olbrzymie słowa wsparcia ze strony piłkarzy, dziennikarzy i zwykłych kibiców, które nieprzerwanie płyną do mnie od wtorku. To miłe widzieć, że mam tylu przyjaciół. Dziękuje" - zakończył Kwiatkowski.

Zobacz także:
Hiszpanie szydzą z Lewandowskiego po tym, co zrobił
Kosta Runjaić zabrał głos po wpadce w Fortuna Pucharze Polski

Czy PZPN podjął słuszną decyzję?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×