Nie ma wątpliwości ws. Lewandowskiego. "Może być sfrustrowany"
FC Barcelona we wtorek zmierzyła się z FC Porto w spotkaniu Ligi Mistrzów. Mecz zakończył się wynikiem 2:1. Bez bramki pojedynek zakończył Robert Lewandowski.
W studiu Polsatu Sport po zakończeniu spotkania zaproszeni eksperci - Tomasz Hajto i Piotr Urban - przyznali, że za napastnikiem FC Barcelony kolejny kiepski mecz. Dziwią przede wszystkim jego chaotyczne decyzje, które jeszcze rok czy też dwa lata temu nie miałaby miejsca. Przy tym trudno o to, by wpisać się na listę strzelców.
Trochę do powiedzenia mieli też dziennikarze na platformie X. Zobacz wybrane komentarze związane z występem Lewandowskiego oraz FC Barcelony.
"No to jeszcze raz. Robert Lewandowski powinien natychmiast ograniczyć kontakty z piłką do minimum. Nie przyjmować gdy nie trzeba, nie dryblować, nie przekładać. Poza polem karnym grać z pierwszej i wracać w pole karne, a tam też podawać i uderzać bez przyjęcia" - podkreślił Mikołaj Kruk z Eleven Sports.
"W drugiej połowie Robert Lewandowski może być sfrustrowany. Naprawdę wielokrotnie pokazywał się na dobrą pozycję (z trybun to świetnie widać), ale piłki nie dostawał, a gdy dostawał, to naprawdę takie 'kaczki' do opanowania, że od razu do niego doskakiwali obrońcy" - napisał Jakub Seweryn z portalu sport.pl.
"Niech ten Roque jak najszybciej przybywa. Napastnik Barcelony nie może grać tak jak Lewandowski. 75 procent jego zagrań to złe decyzje, straty, o jeden (dwa, trzy...) kontakty za dużo, przyjęcie na 10 metrów... A do tego te ciągłe pretensje i jakaś dziwna aura" - podkreślił Mateusz Doniec, dziennikarz portal fcbarca.com.
"W sumie jestem zaskoczony, że Lewandowski nie został zmieniony w drugiej połowie. Przeszedł obok meczu" - ocenił Tomasz Hatta, dziennikarz igol.pl.
"Jest to sztuka mieć w jedenastce Pedriego, De Jonga, Gundogana, schodzącego Cancelo i nie mieć niczego extra wypracowanego przy wyprowadzeniu piłki" - napisał Tomasz Ćwiąkała, dziennikarz Canal+ Sport.
"Cancelo i Felix. Na takie mecze zostali sprowadzeni. To ich brakowało w LM przed rokiem" - podkreślił Leszek Orłowski, kolega redakcyjny Ćwiąkały.
"Raphinha - kurczak bez głowy" - to opinia Marcina Gazdy z Eleven Sports o piłkarzu Barcelony, który notował wiele nieudanych akcji.
"Dominującym uczuciem po meczu jest… ulga. Nadzieja w tym, że do połowy lutego dużo czasu" - napisał Michał Gajdek z fcbarca.com.
"Po przerwie Barcelona dużo lepsza, ale nie był to występ rzucający na kolana. Z taką grą nie wróżę sukcesów w fazie pucharowej. Brawa dla Xaviego za nową pozycję dla Cancelo, ale wciąż w tej drużynie widać więcej cieni niż blasków" - podkreślił Michał Mitrut z Canal+ Sport.
Czytaj także:
FC Barcelona pewna wygrania grupy. Robert Lewandowski ponownie cieniem samego siebie
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)