Popłakał się na boisku. Dramat reprezentanta Polski

Powrót Tymoteusza Puchacza do reprezentacji Polski stanął pod dużym znakiem zapytania. Piłkarz 1. FC Kaiserslautern tuż przed zgrupowaniem kadry doznał kontuzji.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Tymoteusz Puchacz Twitter / Na zdjęciu: Tymoteusz Puchacz
Tymoteusz Puchacz ponad rok temu ostatni raz był powołany do reprezentacji Polski. Zmiana selekcjonera jednak dała mu szansę na otwarcie nowego rozdziału. Michał Probierz powołał go na październikowe zgrupowanie Biało-Czerwonych.

Możliwe jednak, że z wielkiego powrotu nic nie będzie. Niepokojące obrazki zobaczyliśmy w piątkowym meczu 1.FC Kaiserslautern - Hannover 96 (3:1). W drugiej połowie obrońca gospodarzy bez kontaktu z przeciwnikiem położył się na murawie, a po chwili zalał się łzami.

Puchacz nie był w stanie kontynuować gry. Zszedł o własnych siłach w 67. minucie. W tej chwili nie wiadomo, co mu się stało i jak poważny jest uraz. Na dniach dowiemy się, czy przyjedzie na zgrupowanie kadry.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol "stadiony świata" w Polsce. Przyjrzyj się dokładnie

Ewentualny poważniejszy uraz będzie dla niego trudnym momentem. Po niezbyt udanych wypożyczeniach do Trabzonsporu i Panathinaikosu w końcu zaczął grać regularnie i zbierał dobre recenzje. W tym sezonie 2. Bundesligi rozegrał dziewięć meczów i miał dwie asysty.

To także kolejne zmartwienie dla Probierza przed nadchodzącym debiutem. W ostatnich dniach kontuzje wyeliminowały m.in. Roberta Lewandowskiego i Pawła Dawidowicza.

Polska w październiku musi zdobyć komplet punktów, aby wciąż liczyć się w walce o bezpośredni awans na Euro 2024. 12 października zagramy na wyjeździe z Wyspami Owczymi, a trzy dni później na PGE Narodowym podejmiemy Mołdawię.

Szczery do bólu. Tak Papszun ocenił powołania Probierza >>
Wszystko jasne! Znamy powołania Michała Probierza >>

Czy Polska w październiku zdobędzie komplet punktów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×