W Anglii doszło do szokujących scen. Wyciekło nagranie
Policja prowadzi dochodzenie w sprawie bójki z udziałem kapitana Newcastle Jamaala Lascellesa, w trakcie której grupa mężczyzn groziła, że zastrzeli zawodnika i jego brata.
"Daily Mail" podaje, że Lascelles cały incydent działał w samoobronie i próbował chronić swojego nastoletniego brata. I to właśnie od tego, że jeden z napastników ostro potraktował członka rodziny piłkarza, rozpoczęła się cała awantura.
Następnie, po wkroczeniu do akcji przez Lascellesa, jego w stronę rzucono butelkę wódki, która o włos minęła jego głowę. Później grupa składająca się z sześciu do ośmiu mężczyzn zaatakowała 29-latka.
Zawodnikowi grożono śmiercią. Podobnie było w przypadku jego brata. "Zastrzelimy cię" - takie słowa podobno miały zostać skierowane w stronę kapitana Newcastle United.
Jak na razie policja bada wszystkie okoliczności w sprawie. W momencie publikacji tego tekstu nie zatrzymano jeszcze żadnej osoby.
Lascelles, który dołączył do Newcastle United w 2014 roku. W barwach Magpies wystąpił 225 razy, a od 2016 roku jest kapitanem klubu.
Czytaj także:
"Stoją po drugiej stronie rzeki". Były piłkarz Ekstraklasy zobaczył, co robią Rosjanie
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.