Trener Ruchu Chorzów przygląda się niektórym zawodnikom. "Muszą to potwierdzić"

W trzecim meczu wyjazdowym po awansie do PKO Ekstraklasy Ruch Chorzów wywalczył pierwszy punkt. Przed "Niebieskimi" wciąż jeszcze sporo pracy. Odbudowa klubu jeszcze się nie zakończyła.

Michał Piegza
Michał Piegza
Jarosław Skrobacz WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Jarosław Skrobacz
Remis w Grodzisku 2:2 z Wartą Poznań w Ruchu Chorzów przyjęto z małym niedosytem. Niebiescy mogli ten mecz zarówno wygrać, ale także i przegrać. W końcówce obie drużyny miały znakomite okazje do zdobycia gola na wagę trzech punktów.

Na początku rozgrywek chorzowianie z czterech meczów, aż trzy rozegrali na wyjeździe. Po porażkach w Lubinie (1:2) i Warszawie (0:3) "Niebiescy" ze zdobyczą wrócili z boiska rywala.

- Od początku należy punktować tam, gdzie można. Zrobić jesienią jak najwięcej punktów, a potem zastanawiać się, co dalej. Czy zespół wymaga wzmocnień, uzupełnień, czy jeszcze należy wymienić kilka ogniw - powiedział po spotkaniu, na pomeczowej konferencji, trener Ruchu Jarosław Skrobacz. - Grając trzy mecze na wyjeździe, z trudnymi rywalami punkt do przyjęcia. Zawsze mogło być gorzej - dodał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To będzie bramka roku?! Takiego uderzenia nikt się nie spodziewał

Szkoleniowiec 14-krotnych mistrzów Polski wciąż szuka optymalnego zestawienia jedenastki swojej drużyny. - Mamy sporo zawodników, którzy muszą to potwierdzić, że grając wcześniej w trzeciej czy drugiej lidze, pułap Ekstraklasy nie jest dla nich za wysoki - wyjaśnił Skrobacz.

Pierwszym z zawodników, który awansując z klubem o trzy poziomy, stracił ostatnio miejsce w składzie, jest bramkarz Jakub Bielecki. W poniedziałek zastąpił go Michał Buchalik. - Ważne jest to, jak zareaguje. Kuba musi wierzyć w siebie i czekać na swój moment - wsparł swojego podopiecznego trener.

W sobotę "Niebiescy" w końcu zagrają jako gospodarze. Przy Okrzei w Gliwicach podejmą Jagiellonię Białystok. Biletów na to spotkanie nie ma już od kilku dni. Po raz kolejny mecz Ruchu obejrzy komplet fanów.

Czytaj także:
Trenerzy Warty Poznań i Ruchu Chorzów zgodni. Wiadomo co się stało zawodnikom zielonych
Ruch Chorzów uratował punkt w meczu z Wartą Poznań

Ruch Chorzów z Jagiellonią Białystok:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×