"Pudło sezonu!". Zobacz, co zrobił piłkarz mając przed sobą pustą bramkę
W czwartej kolejce Fortuna I Ligi GKS Tychy zwyciężył u siebie z Wisłą Kraków. W doliczonym czasie gry prowadzenie gospodarzy mógł podwyższyć Wiktor Niewiarowski, ale nie udało mu się skierować piłki do pustej bramki.
Lider Fortuna I Ligi objął prowadzenie już w pierwszej połowie, po trafieniu Marcela Błachewicza, któremu asystował Dominik Połap (---> RELACJA). Kolejna, znakomita okazja do zdobycia bramki nadarzyła się w doliczonym czasie gry.
Wisła Kraków - przy rzucie rożnym - postawiła wszystko na jedną kartę i ściągnęła bramkarza, lecz nie stworzyła zagrożenia w polu karnym. GKS momentalnie przejął piłkę i ruszył z szybką kontrą.
Wiktor Niewiarowski miał przed sobą pustą bramkę i kilka opcji, ale zdecydował, że zakończy tę akcję sam. Problem jednak w tym, że piłka po jego próbie zatrzymała się pechowo na słupku. To musiało zaboleć.
"Pudło sezonu?" - podpisał swój materiał wideo w mediach społecznościowych Polsat Sport. Nagranie można zobaczyć poniżej:
Czytaj także:
Stal wypunktowała Śląsk. Koszmarny występ bramkarza
Zmowa milczenia. Trwa dramat reprezentanta Polski