Zmiana decyzji ws. Marciniaka? Holender się nie popisał
Po rewanżowym półfinale Ligi Europy Sevilla - Juventus głośno o pracy holenderskiego sędziego. Danny Makkelie nie podyktował rzutu karnego dla gospodarzy, w dogrywce także się nie popisał. Co to oznacza dla Szymona Marciniaka?
Sytuację sprawdzał jeszcze VAR, za który odpowiadał inny Holender Pol van Boekel. Wydawało się, że musi zmienić decyzję Makkelie. Z powtórek jasno wynikało, że Cuadrado kopnął Torresa w stopę (film zobaczycie poniżej). Jednak arbiter główny podtrzymał decyzję.
Nie była to jedyna kontrowersja. W dogrywce Makkelie pokazał żółtą kartkę Marcosowi Acuni. Konsekwencją powinna być kartka w kolorze czerwonym (Argentyńczyk miał już jedno napomnienie). Jednak sędzia najwyraźniej o tym zapomniał. Zreflektował się dopiero po protestach Leandro Paredesa z Juventusu.
ZOBACZ WIDEO: Włosi nie zapłacili polskiemu klubowi. "To będzie kradzież"Decyzje Holendra nie uszły uwadze ekspertów. Sędzia uznawany był za faworyta do prowadzenia czerwcowego finału Ligi Mistrzów (Manchester City zagra z Interem). Zdaniem Marcina Borskiego, byłego sędziego, Makkelie może drogo zapłacić za błędy.
"No, cóż.... Makkelie chyba się wyeliminował z finału UCL. Czyżby jednak Szymon? Wszystko na to wskazuje" - napisał na Twitterze Marcin Borski, sugerując, że finał w Stambule poprowadzi Szymon Marciniak.
Przypomnijmy: Marciniak był arbitrem rewanżowego półfinału Ligi Mistrzów pomiędzy Manchesterem City i Realem Madryt (4:0). UEFA w ostatnich sezonach nie wyznaczała tego samego sędziego zarówno na półfinał, jak i na finał. Ostatni taki przypadek miał miejsce w 2016 r. (Mark Clattenburg).
Marcin Borski zauważył także niepokojącą tendencję.
"Z jednej strony cieszymy się zasłużonymi sukcesami Sz. Marciniaka, z drugiej jak patrzę na jego rywali Turpin/Makkelie to muszę stwierdzić, że sędziowanie jest w potężnym kryzysie. Brak osobowości i jakości /pomimo VAR/. Kiedyś byli Collina, Rosetti, Stark, Merk, Webb, Kuipers..." - dodał na Twitterze.
Przypomnijmy, że Sevilla pokonała Juventus 2:1 po dogrywce i awansowała do finału Ligi Europy. Zmierzy się w nim z AS Roma (więcej TUTAJ>>).
Źródło: Viaplay
Czytaj także: "Rozczarowanie". Szczęsny zabrał głos po porażce