Morawiecki obiecał 40 mln zł na remont stadionu Rakowa. Jest reakcja władz miasta
Premier Mateusz Morawiecki obiecał finansową pomoc na kolejną modernizację stadionu Rakowa. Chodzi o 40 mln zł. Wiemy już, jak na słowa szefa rządu zareagowały władze Częstochowy.
Problemem klubu są infrastrukturalne ograniczenia. Stadion nie spełnia wymagań do gry w IV rundzie eliminacji i fazie grupowej jakiegokolwiek europejskiego pucharu. W tej sytuacji częstochowianie zgłosili do rozgrywek stadion w Sosnowcu. Dla mistrza Polski to spory problem, bo wiąże się z kosztami i dodatkowymi podróżami na mecze.
Częstochowianie od dawna domagają się nowego stadionu. Do tej pory jedynie zmodernizowano dotychczasowy obiekt tak, by spełniał licencyjne minimum. Z pomocą przyszedł premier Mateusz Morawiecki i obiecał finansową pomoc na kolejną modernizację i zwiększenie pojemności trybun.
ZOBACZ WIDEO: Co z przyszłością Zielińskiego? "Jeden trener do niego wydzwania"Wiadomo już, jak na deklarację premiera zareagował częstochowski magistrat. "Miasto jest przygotowane do realizacji drugiego etapu rozbudowy stadionu Rakowa i konsultuje z klubem zakres trzeciego etapu, którego celem jest m.in. zwiększenie pojemności trybun. Deklaracja rządowego wsparcia to szansa na montaż finansowy inwestycji i perspektywa podniesienia kategorii obiektu w kontekście europejskich pucharów" - przekazały władze miasta w specjalnym oświadczeniu.
Magistrat tonuje jednak nastroje. "Poza słowną deklaracją przyznania 40 mln zł na ten cel Urząd Miasta Częstochowy nie ma na razie innej oficjalnej informacji potwierdzającej zamiar przyznania środków z budżetu państwa" - dodano.
Drugi etap rozbudowy stadionu, o którym wspomina magistrat, to poprawa infrastruktury okołostadionowej, w tym warunków treningu i regeneracji zawodników. Ten projekt został wcześniej uzgodniony z klubem, a miasto ma zabezpieczony wkład własny i prawomocne pozwolenie na budowę. Czeka natomiast na podpisanie umowy na ministerialne dofinansowanie i wtedy zostanie rozpisany przetarg.
Prezydent Krzysztof Matyjaszczyk prowadzi rozmowy z władzami Rakowa na temat kolejnego etapu rozbudowy, który pozwoli na podwyższenie kategorii stadionu. To z kolei a możliwość rozgrywanie na nim meczów w kolejnych fazach europejskich pucharów.
"Przystąpienie w tym kolejnym etapie do prac koncepcyjno-projektowych, następnie procedur administracyjnych (związanych m.in. z uzyskaniem pozwolenia na budowę), a wreszcie rozpisanie przetargu na wykonanie, jest uzależnione od dookreślenia zakresu prac przez klub i zapewnienia przez miasto pełnego montażu finansowego inwestycji, z uwzględnieniem deklarowanego zewnętrznego wsparcia" - dodano.
Świerczewski podczas konferencji prasowej mówił, że realny termin zakończenia prac to połowa 2024 roku. Ze słów władz miasta wynika, że realizacja inwestycji może trwać dłużej.
Czytaj także:
UEFA zmieni gospodarza finału Ligi Mistrzów? Trwają rozmowy!
Klub z PKO BP Ekstraklasy zostanie sprzedany? Pojawiły się najnowsze informacje
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.