W tym artykule dowiesz się o:
[tag=5347]
Lionel Messi[/tag] niedawno poleciał do Arabii Saudyjskiej bez konsultacji tego wyjazdu ze swoim klubem. Oficjalnie Argentyńczyk udał się tam z racji obowiązków służbowych, które wynikają z roli ambasadora kandydatury Saudyjczyków na organizatorów MŚ 2034.
Wobec tego władze Paris Saint-Germain zdecydowały się zawiesić Argentyńczyka na dwa tygodnie. Messi w oficjalnym oświadczeniu przeprosił za swój niekonsultowany wyjazd do konkurencyjnego kraju.
"Sądziłem, że jak zawsze będziemy mieli dzień wolny po meczu (niedzielnym - przyp. red.). Miałem wyjazd zorganizowany i nie mogłem go odwołać. Odwołałem go już raz wcześniej. Przepraszam kolegów z drużyny i czekam na to, co klub zechce ze mną zrobić" - powiedział.
Paris Saint-Germain pozostało jednak nieugięte dla swojej gwiazdy. Mimo przeprosin legendy FC Barcelony klub utrzymał zawieszenie, a Messi nie znalazł się w kadrze na najbliższy mecz ligowy przeciwko Troyes.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech
Czytaj także: Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli" Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
na Instagramie 
na Facebooku 
