GKS Tychy zareagował na wstrząs. Nowy trener w roli widza

Dariusz Banasik jeszcze nie poprowadził GKS-u Tychy, ale przyglądał się nowym podopiecznym w meczu Fortuna I ligi z Resovią. O ich zwycięstwie 1:0 na Podkarpaciu zdecydował strzał w pierwszej połowie.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
piłkarze GKS-u Tychy WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Tychy
W meczu z Resovią trenerem gości na ławce był jeszcze Przemysław Pitry. GKS Tychy w miniony poniedziałek przedstawił nowego szkoleniowca Dariusza Banasika, który zastąpił Dominika Nowaka, ale ten z przyczyn osobistych oficjalnie rozpocznie pracę w tym tygodniu.

GKS zdobył decydującego gola w pierwszej połowie spotkania. Goście zawdzięczali przewagę strzałowi Wiktora Żytka w 26. minucie. Od początku podopieczni Dariusza Banasika mieli więcej do powiedzenia w ofensywie i potwierdzili przewagę golem na 1:0 po dograniu Krzysztofa Wołkowicza.

Resovia wróciła na boisko z planem na odrobienie strat do przeciwnika, ale to ponownie GKS miał możliwość poprawienia wyniku po kontrataku. W 49. minucie piłka trafiła do dobrze ustawionego Patryka Mikity, którego uderzenie okazało się minimalnie niecelne.

ZOBACZ WIDEO: Nowy lider obrony? "Pokazał, że jest szefem"

Po nieco ponad godzinie były pierwsze zmiany w jedenastce Resovii. Trener gospodarzy wprowadził z ławki rezerwowych na boisko Bartłomieja Eizencharta i Radosława Adamskiego za Pedro Vieirę oraz Miłosza Kałahura. W tym fragmencie spotkania gospodarze byli groźniejsi i testowali coraz groźniej defensywę z Tychów.

Resovia starała się ambitnie przynajmniej doprowadzić do remisu. W 67. minucie uderzenie niecelne Rafała Mikulca było ostrzeżeniem dla doświadczonego Konrada Jałochy w bramce tyszan. Następna szansa na poprawienie wyniku przez rzeszowian była w 69. minucie, ale Jałocha poradził sobie najpierw ze strzałem Bartłomieja Eizencharta, a następnie z dobitką.

Rzeszowianie do końca nie znaleźli sposobu na strzelenie gola i przegrali 0:1.

Resovia - GKS Tychy 0:1 (0:1)
0:1 - Wiktor Żytek 26'

Składy:

Resovia: Paweł Łakota - Łukasz Seweryn (88' Nikodem Niski), Aleksander Komor, Ruben Hoogenhout, Miłosz Kałahur (61' Radosław Adamski), Bartłomiej Wasiluk, Rafał Mikulec, Mehdi Lehaire, Marek Mróz (87' Kamil Antonik), Pedro Vieira (61' Bartłomiej Eizenchart), Maciej Górski (73' Jakub Sylvestr)

GKS: Konrad Jałocha - Dominik Połap, Nemanja Nedić, Jakub Tecław, Krzysztof Wołkowicz, Mateusz Czyżycki (80' Antonio Dominguez), Wiktor Żytek, Krzysztof Machowski (89' Natan Dzięgielewski), Mateusz Radecki, Patryk Mikita, Daniel Rumin (74' Kacper Skibicki)

Żółte kartki: Hoogenhout, Mikulec (Resovia) oraz Wołkowicz, Połap, Mikita (GKS)

Sędzia: Jacek Małyszek (Lublin)

Czytaj także: Ten trener prowadzi Arkę Gdynia w rundzie wiosennej. Wcześniej były wątpliwości
Czytaj także: Czeski zawodnik dołączył do Ruchu Chorzów

Czy Dariusz Banasik poprawi wyniki GKS-u Tychy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×