Lewandowski nie miał szans. Wynik Haalanda to kosmos

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Na zdjęciu: Erling Haaland / w kółku: Robert Lewandowski
Getty Images / / Na zdjęciu: Erling Haaland / w kółku: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Erling Haaland szybko zdobył dwie bramki w meczu Manchesteru City z RB Lipsk w 1/8 finału Ligi Mistrzów. To pozwoliło Norwegowi po raz kolejny napisać piękną kartę w historii futbolu. Pokazuje to statystyka opublikowana przez UEFA.

W pierwszym meczu 1/8 finału Manchester City "tylko" zremisował na wyjeździe z RB Lipsk (1:1). Było wiadomo, że "Obywatele" ruszą do ataku już od samego początku rewanżu. Fani klubu nie musieli zbyt długo czekać na bramki. W 22. oraz 24. minucie na listę strzelców wpisał się Erling Haaland.

Norweg dzięki tym dwóm trafieniom przeszedł do historii. Dobił bowiem do granicy 30 goli w Lidze Mistrzów. Potrzebował do tego zaledwie 25 spotkań. Haaland jest zawodnikiem, który potrzebował najmniejszej liczby meczów, by trafić 30 razy do siatki rywali.

Drugie miejsce w tej klasyfikacji zajmuje Ruud van Nistelrooy (34 mecze), a podium uzupełnia Robert Lewandowski (46 meczów). Widać zatem doskonale, jak kosmiczny wynik wykręcił norweski napastnik.

ZOBACZ WIDEO: Kryzys "Lewego"? Tym żyje polska piłka - Z Pierwszej Piłki #33

To nie jedyny rekord zawodnika Manchesteru City. Haaland jest też bowiem najmłodszym piłkarzem w historii Ligi Mistrzów, który dobił do granicy 30 goli. Dokonał tego w wieku 22 lat i 236 dni. Dla porównania w jego wieku Lewandowski nie miał na koncie jeszcze żadnego rozegranego spotkania w elitarnych rozgrywkach.

Haaland w meczu z RB Lipsk nie zatrzymał się na dwóch bramkach. Jeszcze w pierwszej połowie skompletował hat-tricka, a w drugiej części gry dwa razy trafił do siatki rywali.

Czytaj także: "Próbował już 23 razy". Hiszpanie ujawnili, czego Lewandowski jeszcze nie zrobił w Barcelonie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
ZorkinZniszczyFanboy
14.03.2023
Zgłoś do moderacji
12
3
Odpowiedz
Magistra nie będzie w pierwszej 10 Złotego Buta. W tej chwili zajmuje odległą 12 lokatę. W końcu przyszedł dla drewnianego Lewcia czas weryfikacji.