Klimala doczekał się premierowego gola. Wejście smoka

Patryk Klimala rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, ale później zaznaczył swoją obecność na murawie. Polak zdobył jedną z bramek w spotkaniu Hapoelu Beer Szewa z Hapoelem Hadera (3:0).

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Patryk Klimala Getty Images / Ira L. Black - Corbis / Na zdjęciu: Patryk Klimala
Pierwsza połowa należała do zespołu przyjezdnych. Hapoel Beer Szewa sforsował defensywę drużyny przeciwnej w po 22 minutach, kiedy na listę strzelców wpisał się doświadczony Tomer Hemed.

Na ławce rezerwowych gości mecz rozpoczął Patryk Klimala. W 77. minucie pochodzący z Polski napastnik zastąpił na murawie wspomnianego Hemeda i bardzo szybko odwdzięczył się trenerowi. Już siedem minut później 24-latek znalazł sposób na bramkarza Rubiego Levkovicha.

Kropką nad "i" było trafienie Heldera Lopesa. W doliczonym czasie czerwoną kartką ukarany został zawodnik Hapoel Beer Szewa Lucas Bareiro, jednak mimo to jego drużyna pokonała Hapoel Hadera 3:0 w 25. kolejce ligi izraelskiej.

W sobotę Klimala zdobył swoją pierwszą bramkę po przeprowadzce ze Stanów Zjednoczonych do Izraela. Były młodzieżowy reprezentant Polski rozegrał cztery spotkania w tamtejszej lidze. Wcześniej snajper bronił barw amerykańskiego New York Red Bulls.

Hapoel Hadera - Hapoel Beer Szewa 0:3 (0:1)
0:1 - Tomer Hemed 22'
0:2 - Patryk Klimala 84'
0:3 - Helder Lopes 89'

Czytaj także:
Rewolucja w futbolu? Infantino stawia sprawę jasno
Polonia Warszawa nie zawiodła. Popis Adama Frączczaka w II lidze

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion
Czy Klimala będzie regularnie strzelał gole w Izraelu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×