Duże oczekiwania wobec Klicha. Polak pod presją
Mateusz Klich ma być istotnym elementem w układance Wayne'a Rooneya. - Zdaję sobie sprawę, że kibice oczekują od nas wielu rzeczy - stwierdził nowy nabytek D.C. United przed startem rozgrywek Major Soccer League.
Już w sobotę (25 lutego) wystartuje nowy sezon Major Soccer League. Dzień później podopieczni Wayne'a Rooneya powalczą o punkty z Toronto FC. Na przedmeczowej konferencji prasowej były reprezentant Anglii pojawił się wraz z Klichem.
Kadrowicz otrzymał status "Designated Player", co jest równoznaczne z tym, że będzie jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy w amerykańskiej drużynie. Środkowy pomocnik opowiedział o swoich odczuciach na spotkaniu z dziennikarzami.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion- Zdaję sobie sprawę, że kibice oczekują od nas wielu rzeczy. Wiem, jak to działa tutaj, w Stanach Zjednoczonych. Od Designated Players oczekuje się więcej. Tak długo, jak będziemy dobrze grać jako drużyna, a ja będę mógł w tym pomóc, będę szczęśliwy - mówił.
Klich przyznał, że przed przenosinami skonsultował się ze znającymi amerykańskie realia - byłym menadżerem Jessem Marschem, Brendenem Aaronsonem i Tylerem Adamsem (obaj Leeds United). Reprezentant Polski nie powinien mieć większych problemów z aklimatyzacją w nowych warunkach.
Czytaj także:
Złe wieści z Barcelony. Ten zawodnik musi odpocząć
Jest nie do zatrzymania! Będzie powrót do reprezentacji?