Fernando Santos na kolejnym meczu PKO Ekstraklasy. W składach... garstka Polaków
W sobotę Fernando Santos wybrał się do Częstochowy, żeby z trybun śledzić mecz miejscowego Rakowa z Górnikiem Zabrze (2:0). Trudno jednak szukać kandydatów do gry w reprezentacji Polski, kiedy w podstawowych składach obu ekip jest pięciu Polaków.
Będzie ono pierwszym, które przeprowadzi nowy trener Biało-Czerwonych. Stąd też wiele osób zżera ciekawość, na które nazwiska Portugalczyk zdecyduje się postawić.
Przypomnijmy, że Santos zdecydował się zamieszkać w Polsce. Stąd też ma on możliwość, aby pojawiać się regularnie na meczach PKO Ekstraklasy. Dlatego w sobotę wybrał się do Częstochowy.
ZOBACZ WIDEO: To ich obserwował w weekend selekcjoner. Padają konkretne nazwiskaTam miejscowy Raków podejmował Górnika Zabrze. Gospodarze wygrali ten pojedynek 2:0, ale trudno stwierdzić, że nowemu szkoleniowcowi wpadł w oko jakiś zawodnik.
W wyjściowych składach obu zespołów łącznie znalazło się pięciu Polaków. W dodatku jednym z nich był bramkarz, 23-letni Daniel Bielica. A to akurat pozycja, na której nigdy nikogo nam nie brakuje.
Decyzje i różnego rodzaju inne informacje związane z kadrą nastąpią już w połowie przyszłego miesiąca. Wtedy też okażę się, czy jakikolwiek zawodnik z tych drużyn zapracował na miejsce w składzie. Mówimy w końcu o trzech piłkarzach, którzy są stosunkowo młodzi. Jedynie starszy jest Patryk Kun, ale on był już powołany i być może to właśnie o niego chodziło.
Przeczytaj także:
Wielki transfer reprezentanta Polski problemem Fernando Santosa?
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.