Frustracja na bok. Trener PSG apeluje o spokój przed meczem z Bayernem

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA /  / Na zdjęciu: Christophe Galtier
PAP/EPA / / Na zdjęciu: Christophe Galtier
zdjęcie autora artykułu

Patrząc na formę obu zespołów, trudno upatrywać Paris Saint-Germain jako faworyta wtorkowego meczu z Bayernem Monachium w 1/8 finału Ligi Mistrzów. - Szanse są 50 na 50 - mówi trener Christophe Galtier.

Początek 2023 roku nie jest wybitnie udany dla Bayernu Monachium, choć ostatnie dwa zwycięstwa ligowe i jedno w Pucharze Niemiec pozwoliły nieco odetchnąć po kiepskim styczniu i trzech remisach z rzędu. Ale jeśli narzekają w Monachium, to co dopiero mają powiedzieć w Paryżu? Paris Saint-Germain po mistrzostwach świata przegrało już trzy spotkania w Ligue 1, przez co jego przewaga nad Olympique Marsylia stopniała do pięciu punktów, a poza tym PSG przegrało z tym zespołem 1:2 w 1/8 finału Pucharu Francji.

- Przede wszystkim zespół, który zagra z Bayernem, będzie zdecydowanie inny niż ten, który rywalizował w ostatniej kolejce z Monaco. Po drugie, większość tych piłkarzy ma duże doświadczenie w tzw. dużych meczach. Oni wiedzą jak wznieść się na wyższy poziom - powiedział trener Christophe Galtier na konferencji prasowej.

- Jasne, że mogło być lepiej. Jeśli jesteś trenerem takiego klubu jak PSG i przegrasz dwa mecze z rzędu, to jest to trudny moment - podkreśla Galtier.

Z pewnością jedną z bardziej pozytywnych informacji jest fakt, że w kadrze paryżan na mecz z Bayernem znalazł się Kylian Mbappe. Decyzja odnośnie ewentualnego występu Francuza zapadnie jednak w ostatniej chwili.

Szkoleniowiec PSG nie zgodził się, że Bayern będzie faworytem wtorkowego starcia. - Nie uważam tak. Szansę oceniam 50 na 50. Jeżeli przeanalizujemy ostatnie wyniki i statystyki - w porządku, można tak powiedzieć. Ale to jest Liga Mistrzów i moi zawodnicy wiedzą jak grać w takich meczach - powiedział.

- Musimy zachować spokój. Jeśli jesteś nadmiernie podekscytowany, to będziesz tracić energię na darmo. Jasne, że po przegranych meczach pojawia się zdenerwowanie i frustracja, ale rozmawialiśmy na ten temat. Wysłuchałem zawodników, oni mnie również i mam nadzieję, że wyrzuciliśmy z siebie całą frustrację - podsumował Galtier.

Początek meczu PSG - Bayern we wtorek o godz. 21.

CZYTAJ TAKŻE: Powrót Antonio Conte. Dla trenera Milanu to koszmar Guardiola przeprasza Gerrarda. "Wstydzę się za siebie"

ZOBACZ WIDEO: Katastrofalny błąd Bednarka, świetny mecz "Lewego". Tym żyje polska piłka - Z Pierwszej Piłki #30

Źródło artykułu: WP SportoweFakty