W tym artykule dowiesz się o:
[tag=84966]
Mateusz Kowalski[/tag] uchodzi za jeden z większych talentów, jakie w swoich rękach ma Jagiellonia Białystok. 17-letni napastnik warunkami fizycznymi przypomina zdecydowanie bardziej Adama Buksę niż Krzysztofa Piątka.
Kowalski bowiem mierzy aż 195 centymetrów wzrostu. Snajper w obecnym sezonie PKO Ekstraklasy furory, jak na razie nie zrobił, ale łatka talentu sprawiła, że zainteresowały się nim włoskie kluby.
Początkowo wydawało się, że jego nowym klubem musi być Udinese Calcio, które wystosowało do Jagielloni ofertę transferu. Ta miała opiewać na ponad milion euro. Ostatecznie jednak Polak do zespołu z Serie A nie trafi.
Zdaniem Tomasza Włodarczyka z portalu Meczyki.pl Kowalski bowiem znajduje się na prostej drodze do drugoligowej Parma Calcio 1913. "Duma Podlasia" ma otrzymać za swojego wychowanka około milion euro kwoty podstawowej oraz 500 tysięcy w ewentualnych bonusach. Aby zostać oficjalnie klubowym kolegą Gianluigiego Buffona, Kowalski musi przejść jeszcze testy medyczne i podpisać kontrakt.
17-latek w pierwszym zespole "Jagi" występował od maja 2022 roku. W tym czasie udało mu się uzbierać 12 meczów rozegranych w dorosłej drużynie zespołu z Białegostoku. Strzelił w nich dwa gole. Wszystkie w obecnym sezonie.
ZOBACZ WIDEO: Fernando Santos nowym selekcjonerem! Duże zmiany w reprezentacji Polski? - Z Pierwszej Piłki #27 [CAŁOŚĆ]
Czytaj także: Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli" Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
