"Piłkarskie jaja" w Hiszpanii. Real miał furę szczęścia [WIDEO]
Spotkanie Villarrealu z Realem Madryt zakończyło się sensacyjnym rozstrzygnięciem (2:1), a wynik mógł być nawet wyższy. Arnaut Danjuma popełnił kardynalny błąd.
Po stronie gospodarzy na listę strzelców wpisali się Yeremi Pino oraz Gerard Moreno. Madrytczycy zdołali odpowiedzieć jednym golem Karima Benzemy. Zespół "Żółtej łodzi podwodnej" zwyciężył 2:1 z faworytem, choć warto odnotować, że w samej końcówce zmarnował jeszcze klarowną sytuację.
W doliczonym czasie "Królewscy" rozpaczliwie walczyli o remis i sędzia przyznał im rzut rożny. Pod bramkę miejscowych udał się nawet Thibaut Courtois. Starania Realu spaliły na panewce, zaś miejscowi zdążyli wyprowadzić kontratak.
Arnaut Danjuma ruszył środkiem boiska i miał przed sobą pustą bramkę. Courtois nie zdążył wrócić we własne pole karne. Z kilkudziesięciu metrów Holender strzelił jednak tuż obok lewego słupka.
Villarreal CF zdobył komplet punktów, ale napastnik nie zdołał poprawić swojego dorobku strzeleckiego. W tym sezonie Primera Divison Danjuma zaledwie dwa razy trafił do siatki.
Czytaj także:
To się naprawdę wydarzyło. Radość w Barcelonie! Real Madryt w małym szoku
Puchar Anglii: efektowny awans Brighton and Hove Albion, Nottingham Forest za burtą
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.