Nerwy klubów z Premier League w Pucharze Ligi Angielskiej

Leicester City odniosło najwyższe zwycięstwo 3:0 we wtorkowych meczach Pucharu Ligi Angielskiej. Piłkarze Southampton FC i Wolverhampton Wanderers potrzebowali dużo czasu na udowodnienie wyższości nad zespołami spoza Premier League.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
mecz Milton Keynes Dons - Leicester City Getty Images / Na zdjęciu: mecz Milton Keynes Dons - Leicester City
Drużyny z Premier League powróciły do grania o stawkę krótko po zakończeniu mistrzostw świata 2022. We wtorek rozegrano cztery mecze o wejście do ćwierćfinałów Pucharu Ligi Angielskiej.

Trzecim przeciwnikiem Leicester City w tym pucharze był Milton Keynes Dons z League One. Lisy w listopadzie odniosły trzy zwycięstwa z rzędu, a lepszy okres pozwolił oddalić się od strefy spadkowej Premier League i dał trochę wytchnienia w czasie mundialu. Brendan Rodgers wystawił we wtorek silną jedenastkę, a tacy piłkarze jak Youri Tielemans i Jamie Vardy przyczynili się swoimi uderzeniami do pokonania gospodarzy 3:0.

Newcastle United zagrał na własnym stadionie z Bournemouth. Oba kluby w poprzedniej rundzie rozprawiły się już z przeciwnikiem z Premier League. Gospodarze wyeliminowali Crystal Palace, a Bournemouth odniosło przekonujące zwycięstwo z Evertonem. Na gola trzeba było poczekać aż do 67. minuty, w której piłka znalazła się w bramce Bournemouth po samobójczym zagraniu Marcosa Senesiego. Wynik 1:0 dla Newcastle utrzymał się do końca spotkania.

ZOBACZ WIDEO: Zagraniczna prasa komentuje występ Marciniaka. "To frustracja"

Piłkarze Southampton byli faworytami w meczu na własnym stadionie z kolejnym przedstawicielem League One - Lincoln FC. Sami narobili sobie jednak problemów, ponieważ stracili gola samobójczego już w 2. minucie meczu. Miażdżąca przewaga gospodarzy pozwoliła w pierwszej połowie tylko na wyrównanie strzałem Che Adamsa. Ten sam zawodnik w 74. minucie oddał uderzenie na 2:1 dla Southampton. Dopiero wtedy faworyci odetchnęli.

Wolverhampton Wanderers wykręcali kosmiczne 82 procent posiadania piłki w meczu z Gillingham. Problem w tym, że duża liczba podań i strzałów nie przekładała się w uderzenia celne, a przede wszystkim gole. Po godzinie konfrontacji z przedstawicielem League Two było bezbramkowo. Wolves w 74. minucie przerwali niemoc, a strzał z rzutu karnego Raula Jimeneza dał im prowadzenie. Gola na 2:0 dorzucił w doliczonym czasie Rayan Ait Nouri.

1/8 finału Pucharu Ligi Angielskiej:

Milton Keynes Dons - Leicester City 0:3 (0:2)
0:1 - Youri Tielemans 18'
0:2 - Ayoze Perez 29'
0:3 - Jamie Vardy 50'

Newcastle United - AFC Bournemouth 1:0 (0:0)
1:0 - Marcos Senesi (sam.) 67'

Southampton FC - Lincoln City 2:1 (1:1)
0:1 - Gavin Bazunu (sam.) 2'
1:1 - Che Adams 25'
2:1 - Che Adams 74'

Wolverhampton Wanderers - Gillingham FC 2:0 (0:0)
1:0 - Raul Jimenez (k.) 74'
2:0 - Rayan Ait Nouri 90'

Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham założył piłkarską agencję menedżerską

Czy Leicester City zdobędzie w tym sezonie Puchar Ligi Angielskiej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×