"To była sprawiedliwość". Reprezentant Francji odgryzł się Kane'owi
Adrien Rabiot postanowił wbić szpilkę Anglikom po tym, jak Francja wywalczyła awans do półfinału MŚ 2022. 27-latek uważa, że sędzia popełnił błąd w końcówce spotkania.
Anglicy mogli doprowadzić do dogrywki, jednak Kane zawiódł w decydującym momencie - piłka po jego strzale wylądowała na trybunach. Adrien Rabiot krytycznie ocenił pracę arbitra pochodzącego z Brazylii.
- Przede wszystkim nie jestem pewny, czy tam był w ogóle faul. Widzimy dużo takich sytuacji i nie dyktuje się wtedy rzutów karnych. Kiedy Kane przestrzelił, byliśmy szczęśliwi. To była sprawiedliwość, bo ten rzut karny im się nie należał - serwis "The Athletic" cytuje słowa francuskiego pomocnika.
Jak dotąd Francja wygrała cztery z pięciu spotkań podczas katarskiego mundialu i pozostaje w grze o końcowy triumf. Kolejnym przeciwnikiem ekipy Didiera Deschampsa będzie reprezentacja Maroko.
- Czasami trzeba mieć odrobinę szczęścia. Jesteśmy naprawdę dumni, że w ten sposób dotarliśmy do półfinału - dodał Rabiot.
Spotkanie Francji z Marokiem zostanie rozegrane w najbliższą środę (14 grudnia). Pierwszy gwizdek o godz. 20.
Czytaj także:
Kylian Mbappe cieszył się z dramatu Kane'a. Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów
Siostra Ronaldo nie przebiera w słowach. Zarzuciła selekcjonerowi zabójstwo
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)