Tomaszewski apeluje ws. Lewandowskiego. "Broń Boże"

Mateusz Domański 15 Listopada 2022, 07:56

Getty Images / WP SportoweFakty / Robert Lewandowski, Jan Tomaszewski

• Potęga wkracza do gry o Ronaldo. To duże zaskoczenie

- W meczu z Chile powinni grać, przepraszam, że to powiem, ci drugoplanowi zawodnicy. Jan Bednarek, Grzegorz Krychowiak, Karol Świderski, Michał Skóraś, Jakub Kamiński i inni, którzy nie grali w ostatnim czasie. Natomiast podstawowej jedenastki, a już broń Boże Roberta, bym na to nie wystawiał - podkreślił.

Wyjaśnił również, dlaczego chciałby oszczędzić Roberta Lewandowskiego. Wcale nie chodzi o ryzyko odniesienia kontuzji.

- Nie dlatego, że może złapać kontuzje, ale Robert ma po prostu dosyć gry i stresu, co było zresztą widać w jego dwóch ostatnich meczach w lidze. Jemu potrzeby jest odpoczynek nie tylko fizyczny, lecz także psychiczny - podsumował były reprezentant Polski.

W ostatnim meczu ligowym przed wyjazdem na mistrzostwa świata w Katarze Robert Lewandowski obejrzał czerwoną kartkę. Tym samym stał się antybohaterem FC Barcelony.

Premierowe spotkanie na mundialu Biało-Czerwoni rozegrają już 22 listopada. O 17:00 zmierzą się z Meksykiem.

Czytaj także:
> Skandaliczne słowa w kierunku Krychowiaka. Tak zareagował piłkarz
> "Mamy ogromną dysproporcję". Ten element nie daje spokoju byłemu kadrowiczowi

Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)