Giganci Premier League powalczą o wschodzącą gwiazdę ligi

Robert Sanchez od kilkunastu miesięcy prezentuje naprawdę dobrą formę. Według dziennikarzy "The Sun" jego usługami zainteresowały się jednocześnie Manchester United oraz Chelsea.

Rafał Sierhej
Rafał Sierhej
Robert Sanchez Getty Images / Robbie Jay Barratt - AMA / Robert Sanchez
Robert Sanchez został powołany przez Luisa Enrique do kadry Hiszpanii na mistrzostwa świata w Katarze. Bramkarz w ostatnich miesiącach zdecydowanie wyprzedził w tej walce Davida de Geę oraz Kepę Arrizabalagę.

Obaj golkiperzy niewątpliwie grają w bardziej renomowanych klubach niż Sanchez. Mowa o Manchesterze United oraz Chelsea FC. Co ciekawe jednak według dziennikarzy "The Sun" to właśnie działacze tych zespołów miały zainteresować się reprezentantem "La Roja".

Wszystko wskazuje więc na bitwę dwóch gigantów Premier League o podpis wschodzącej gwiazdy ligi. Sancheza z pewnością śmiało można umieścić w najlepszej piątce bramkarzy całych rozgrywek.

Nie ma wątpliwości, że Hiszpanowi brakuje trochę do poziomu, jaki prezentowany jest przez Alissona czy Edersona. W pozostałej trójce najlepszych niewątpliwie wielu znalazłoby miejsca dla Sancheza.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola nie widzieliście. Jak on to zmieścił?!

Urodzony w Cartagenie bramkarz w młodzieżowych drużynach Brighton and Hove Albion występował już od 2013 roku. Wówczas 16-letni Hiszpan przeniósł się do angielskiego zespołu z Levante UD. W 2020 roku dołączył do pierwszego zespołu.

Zdecydowanie była to bardzo dobra decyzja. Od momentu jej podjęcia minęło już ponad dwa lata. W tym czasie Sanchezowi udało się wystąpić w 79 meczach. Zachował w nich aż 25 czystych kont.

Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×