Haaland musi poczekać na swoją kolej. Głosujący nie docenili Norwega
Kapituła Złotej Piłki nie uwzględniła występów Erlinga Haalanda w barwach Manchesteru City. Uzdolniony napastnik został sklasyfikowany nisko w tegorocznym plebiscycie.
Melodią przyszłości jest Erling Haaland. Po transferze do Manchesteru City snajper prezentuje się rewelacyjnie i aktualnie prowadzi w rankingu Złotego Buta. Sęk w tym, że głosujący brali pod uwagę wyłącznie sezon 2021/22.
W ostatecznym rozrachunku Haaland został sklasyfikowany dopiero na 10. miejscu w plebiscycie Złotej Piłki Nowa gwiazda "The Citizens" ma przed sobą jeszcze wiele lat gry na wysokim poziomie i można się spodziewać, że poprawi ten wynik.
Latem Borussia Dortmund straciła najlepszego strzelca i kluczowego zawodnika. W minionych rozgrywkach wystąpił łącznie 30 razy na wszystkich frontach, zgromadził 29 trafienia i osiem asyst. Gdyby nie problemy zdrowotne, mógłby powalczyć z Robertem Lewandowskim o koronę króla strzelców Bundesligi.
Ranked at the 10th place for the 2022 Ballon d’Or! @ErlingHaaland@ManCity#ballondor pic.twitter.com/3kIyrrUFCD
— Ballon d'Or #ballondor (@francefootball) October 17, 2022
Czytaj także:
Wyjątkowy gość na gali Złotej Piłki
Kreacja Lewandowskiej przykuła uwagę niemal wszystkich
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.