Louis van Gaal skreślił weterana. Już nie ma powrotu
Przesądzone jest, że Tim Krul nie pomoże reprezentacji Holandii na mundialu. Louis van Gaal nie widzi dla niego miejsca w kadrze narodowej.
Na zgrupowaniu zabrakło natomiast Tima Krula. Jak się okazało, doświadczony golkiper odmówił udziału w treningu z Peterem Murphym. Były siatkarz miał pomóc holenderskim bramkarzom w poprawieniu skuteczności obron rzutów karnych.
Louis van Gaal wyjaśnił sytuację na konferencji prasowej. Krul może zapomnieć o powołaniu na tegoroczne mistrzostwa świata.
ZOBACZ WIDEO: Oceny po meczu Polska - Walia. "Zadanie zostało wykonane"- Krul zadzwonił do mnie i powiedział, że rezygnuje. Pomyślałem, że to wielka szkoda, bo zdaję sobie sprawę, że statystycznie broni najwięcej rzutów karnych. Jako że nie chciał przyjechać, nie ma dla niego przyszłości w reprezentacji. Ponosi konsekwencje swojej decyzji - oznajmił van Gaal.
Licznik 34-latka w kadrze "Oranje" zatrzymał się na 15 występach. Krul był jednym z bohaterów mundialu w 2014 roku. Przed końcem dogrywki meczu ćwierćfinałowego z Kostaryką zastąpił Cillessena, później obronił dwie "jedenastki" i w ten sposób wprowadził reprezentację Holandii do półfinału. Obecnie bramkarz jest związany z drugoligowym Norwich City.
Czytaj także:
Onyszko chwali kadrę. "Reprezentacja Polski tworzyła drużynę"
To już przelało czarę goryczy. "Ten idiota niech się nie odzywa"
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)