Co za pomyłka polskiego piłkarza we Francji

Mateusz Wieteska nie będzie dobrze wspominał meczu Clermont z Troyes (1:3). Reprezentant Polski zaliczył fatalny błąd, co można zobaczyć na wideo w artykule.

Arkadiusz Dudziak
Arkadiusz Dudziak
błąd Mateusza Wieteski w meczu z Troyes YouTube / Clermont Foot 63 / Na zdjęciu: błąd Mateusza Wieteski w meczu z Troyes
Były obrońca Legii Warszawa nie ma większych problemów po przejściu do Ligue 1. Mateusz Wieteska zagrał we wszystkich meczach przez 90 minut w barwach Clermont Foot 63, które plasuje się w środku ligowej tabeli.

Polak zaliczył jednak bardzo słaby występ tuż przed przerwą reprezentacyjną. W 8. kolejce Ligue 1 jego ekipa mierzyła się z ES Troyes AC i ostatecznie przegrała 1:3. A w tym udział miał niestety polski obrońca, który popełnił fatalny błąd.

Najpierw zdecydowanie za długo czekał z oddaniem piłki, aż w końcu odebrał mu ją gracz rywali. Poszli oni za ciosem, wyprowadzili kontrę, a do siatki trafił Mamy Balde.

Polak został ostro skrytykowany przez redakcję "La Montange", która przyznała mu zaledwie dwójkę w dziesięciostopniowej skali. "Miał koszmarne popołudnie. Nie wyszło mu praktycznie nic, co chciał zrobić. Jest odpowiedzialny za wyrównującego gola dla Troyes - głupio stracił piłkę. Powolny, spóźniony, a do tego prawie pokonał swojego golkipera po niezbyt kontrolowanym powrocie" - napisała gazeta.

Sytuację z udziałem polskiego bramkarza można obejrzeć od 1. minuty i 44. sekundy poniższego filmiku.

Czytaj więcej:
Koniec marzeń? Bramkarz jasno o grze w reprezentacji Polski
Ostatni test kadry. Co z liderami?

ZOBACZ WIDEO: Niecodzienna decyzja Kownackiego. Co na to Michniewicz?!


Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×