"Bajkowe zakończenie". Czesi w euforii po awansie Slavii Praga
Raków Częstochowa przegrał w rewanżowym meczu eliminacji Ligi Konferencji Europy ze Slavią Praga 0:2. Czesi są w euforii po awansie ich zespołu. Piszą o "bajkowym zakończeniu dramatu".
Ostatecznie to Slavia awansowała do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Rakowowi pozostał tylko niedosyt i rozczarowanie takim zakończeniem tegorocznej walki w europejskich pucharach.
Czeskie media są zadowolone z tego, że to Slavia wywalczyła awans. Chwalą przede wszystkim Ivana Schranza, który zdobył bramkę na 2:0. "Odkorkował euforię, której Slavia nie doświadczyła od dawna. To było bajkowe zakończenie europejskiej dramatycznej rywalizacji z Rakowem. Nokaut, po którym rywale nie mieli szans na odpowiedź" - relacjonuje serwis idnes.cz.
ZOBACZ WIDEO: Wielka radość Lewandowskiego. "Dostał najwspanialsze, piłkarskie zabawki świata""Zadecydowała 121. minuta i strzał głową Schranza. Później Raków już nie miał jak odpowiedzieć. Zwycięstwo nie przyszło łatwo. Z serc trenerów spadł ogromny głaz. Bez europejskich pucharów klubowi byłoby bardzo trudno" - relacjonuje denik.cz.
"Ogromny dramat. Piłkarze Slavii nadal pozostają w europejskich pucharach. Dzięki bramce w 121. minucie podopieczni trenera Jindricha Trpisovskiego oddalili w ten sposób groźbę jesieni bez pucharów i po raz szósty z rzędu zagrają na europejskiej scenie" - dodaje isport.blesk.cz.
Czytaj także:
Jak tego nie strzelił? Koszmarne pudło napastnika Lecha Poznań [WIDEO]
"Przegrywanie po polsku pozostanie z tobą na zawsze". Twitter ocenia porażkę Rakowa