Ekspert zdziwiony formą Lecha Poznań. "Nie do wiary, jak można mieć taki zjazd"
Lech Poznań jest obecnie najgorszą drużyną w PKO Ekstraklasie, a jeszcze kilka tygodni temu świętował mistrzostwo Polski. Swoje zdziwienie grą Kolejorza w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" wyjawił Radosław Kałużny.
Lech gra fatalnie. Brakuje przede wszystkim skuteczności w ofensywie, czego dowodem jest spotkanie rewanżowe z Islandczykami. Lech miał kilka okazji, by podwyższyć prowadzenie i zamknąć mecz. To się nie udało, a w zamian półamatorski Vikingur doprowadził do dogrywki.
W Lechu nie widać nawet światełka w tunelu, które pozwoli wyjść z kryzysu. Trener John van den Brom zaklina rzeczywistość i stara się wyławiać pozytywy po przegranych meczach. Zdziwiony formą mistrza Polski jest Radosław Kałużny.
ZOBACZ WIDEO: Co z trenerem Lecha? Nie wszystkim podobają się treningiByły reprezentant Polski odniósł się także do pracy holenderskiego szkoleniowca.
- Nie do wiary, jak można mieć taki zjazd. I jeszcze ten fikuśny trener. Niech ktoś mu w końcu powie, że został sprowadzony do Lecha, żeby obronić z nim tytuł, a nie go utrzymać - dodał.
Lech czeka teraz dwumecz eliminacji LKE z luksemburskim Dudelange. Wygrany zagra w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. Przegrany zostanie z niczym.
Czytaj także:
Klub Polaka bliżej grupy Ligi Mistrzów. Ciasno w dwumeczach
Media: Lewandowska zablokowała transfer