Selekcjoner Belgii: Końcówka była niebezpieczna, ale wygraliśmy w pełni zasłużenie
Selekcjoner Belgii żałuje, że jego zespół nie rozstrzygnął meczu z USA w regulaminowym czasie gry. - Brakowało nam tylko skuteczności - przyznaje Marc Wilmots.
Jednym z bohaterów okazał się Romelu Lukaku, który pojawił się na boisku dopiero w dogrywce. Napastnik Chelsea miał udział przy golu Kevina de Bruyne i trafił na 2:0. - Romelu miał trudny okres, ponieważ ostro go krytykowano po wcześniejszych występach bez gola. Jak wiadomo, napastnika ocenia się niestety tylko po liczbie bramek. Na szczęście udało mi się odpowiednio przygotować go do tego pojedynku - podsumował trener.
Szalona radość Wilmotsa Belgia - USA: Szalona radość Wilmotsa Źródło: TVP S.A.Belgowie mieli ogromny problem, by zmusić do kapitulacji Tima Howarda, który obronił aż 15 strzałów. - Rozegrał wspaniałe zawody i przez niego nie wygraliśmy po 90 minutach. Kiedy Amerykanie zdobyli gola kontaktowego, trochę się przestraszyliśmy, ponieważ nieco brakowało nam sił, ale nie spuściliśmy z tonu i uratował nas Thibaut Courtois - ocenił Eden Hazard.