Testy w bolidzie jednomiejscowym? Kubica: Wyniki zaskoczą niektórych ludzi

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Po wywiadach dla BBC i Daily Mail, Robert Kubica odpowiedział na kilka pytań od Independent. Polski kierowca w większości powtórzył swoje wypowiedzi, ale były tez nowe fakty.

W tym artykule dowiesz się o:

- Oczywiście, że tęsknie za F1 i chcę tam wrócić - powtórzył Robert Kubica. - Zdaje sobie sprawę, iż popełniłem błąd i zapłaciłem być może najwyższą cenę. Jednak nigdy nic nie wiadomo. Życie nauczyło mnie, że wszystko może się zdarzyć. Nawet ja czasem jestem zaskoczony, gdy używam symulatora. Nie widać różnicy - dodał.

Polski kierowca, który w tym tygodniu ściga się w Rajdzie Wielkiej Brytanii zapewnił, że będzie walczył o powrót na tory wyścigowe. - Dla mnie to bez znacznia. Czy będzie to trwało miesiąc, rok czy pięć lat. Nadal jest szansa, aby jeździć w F1 i jest coraz lepiej.

Na koniec wywiadu Kubica przyznał, że w planach ma testy na torze. Nie zdradził dokładnie w jakim aucie, ale chce poprowadzić bolid jednomiejscowy. Być może nawet w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. - W wąskim kokpicie mam ograniczoną swobodę ruchu. Nie dam rady skręcić kierownicą do oporu. Na niektórych torach, np. w Barcelonie pojechałbym bez problemów. W Monako nie dałbym rady. Jeśli jednak odbędę testy w bolidzie jednomiejscowym w ciągu dwóch miesięcy, a może tak być, to wyniki zaskoczą niektórych ludzi - zakończył Kubica.

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
Arteta
15.11.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co to za zaskoczenie Robert? Tam gdzie ręka nie będzie przeszkadzać to oczywiste, że będziesz szybki. Chyba, że ktoś Ci da do ręki jakieś Marusie albo inne Caterhamy.