Od Najmana po zawodników UFC. Sprawdź karierę "Pudziana" w MMA!

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Mariusz Pudzianowski w 100 proc. wykonał plan na 2012 rok

Rok 2012 to czas zmian w karierze Mariusza Pudzianowskiego. Od stycznia były strongman przebywał w Stanach Zjednoczonych, by trenować w jednym z najlepszych klubów na świecie - American Top Team. Koleją walkę dla KSW "Pudzian" stoczył 12 maja. Wówczas w szybki sposób rozprawił się z kontrowersyjnym Bobem Sappem, który wydaje się, że do Polski przyjechał wyłącznie po wypłatę. Pojedynek trwał zaledwie 39 sekund, a kibice wciąż zastanawiali się, czy "Pudziana" można uznać za pełnoprawnego zawodnika MMA.
Do owej weryfikacji doszło we wrześniu 2012 roku, a zapowiadanym zawodnikiem, który miał "przetestować" Polaka był Christos Piliafas. Wówczas gala KSW 20 po raz pierwszy była pokazywana w systemie pay-per-view. 15 września Mariusz Pudzianowski "przełamał" pech Ergo Areny i już w 1. rundzie pokonał Piliafasa. "Pudzian" zapowiadany sprawdzian umiejętności zdał więc celująco, ale należało też zastanowić się, czy Piliafas nie był zbyt przereklamowanym zawodnikiem.  

Czy Mariusz Pudzianowski pokona Pawła Nastulę?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • MarcoZ Zgłoś komentarz
    Jedno co dobrego wynika z tej jego całej kariery, to faktycznie zwiększone zainteresowanie ludźmi MMA odkąd Pudzian zaczął walczyć. Dla wielu takie wydarzenia jak KSW zaczęły być
    Czytaj całość
    rozpoznawalne dopiero kiedy Mariusz wziął się zą dyscyplinę.