Mateusz Gamrot nie przebiera w słowach. "By cię tam zamordował"
Mateusz Gamrot postanowił stanąć w obronie klubowego kolegi - Jorge'a Masvidala - który z powodu kontuzji musiał wycofać się z walki z Leonem Edwardsem. Polak w ostrych słowach zwrócił się do Brytyjczyka.
Zdaniem Leona Edwardsa jego przeciwnik specjalnie wycofał się z pojedynku, bo... obleciał go strach. Takiej wypowiedzi 30-latek udzielił ESPN. - Szczerze mówiąc, nie sądziłem, że trenował. Zawsze wiedziałem, że będzie uciekać przede mną. Wierzę, że jest oszustem - powiedział.
Te słowa mocno poirytowały klubowego kolegę Masvidala - Mateusza Gamrota. Obaj razem trenują na Florydzie w American Top Team.
"Leonie Edwardsie, zamknij mordę. Widziałem, jak podczas treningu doszło do tej kontuzji i masz furę szczęścia, bo Masvidal był w szczytowej formie i by cię tam zamordował. Walcz z nim w marcu albo czekaj w kolejce" - napisał na Twitterze "Gamer".
Gamrot aktualnie przygotowuje się do walki z Diego Ferreirą, do której dojdzie 18 grudnia w Las Vegas.
Czytaj także:
Mamed Chalidow miażdży Bombardiera po walce z Pudzianowskim. "Nie mogę kłamać"
Glover świętuje pokonanie Błachowicza. Tego się nie spodziewaliśmy