Fiodor Jemieljanienko powrócił. Co za nokaut! [WIDEO]
Fiodor Jemieljanienko w efektowny sposób znokautował Tima Johnsona podczas moskiewskiej gali Bellator 269. To był znakomity powrót!
Rosjanin wniósł na wagę 233,5 funta, natomiast były zawodnik UFC zanotował wynik aż 264 funtów. Pogromca Daniela Omielańczuka i Marcina Tybury był faworytem bukmacherów w pojedynku z "Ostatnim Carem".
Związany od 2017 roku z Bellatorem Jemieljanienko odniósł jednak 40. zwycięstwo w karierze, nokautując przeciwnika już w I rundzie.
Rosjanin posłał prawy sierpowy na głowę Johnsona. Amerykanin upadł. Sędzia przerwał pojedynek i chwilę później ogłosił "Ostatniego Cara" zwycięzcą.
WOW, CO ZA NOKAUT Fiodor Jemieljanienko potężnym ciosem powalił rywala. #Bellator269 #tvpsport pic.twitter.com/v7ftfxVv0L
— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 23, 2021
Czytaj też:
Świetna seria "Cichego Zabójcy" przerwana! Polak postawił się faworytowi
KSW 64. Robert Ruchała lepszy od Patryka Kaczmarczyka w walce młodych gwiazd