UFC 265. To nie tak miało być! Trwa fatalna seria Karoliny Kowalkiewicz

Jessica Penne (14-5) poddała balachą w pierwszej rundzie Karolinę Kowalkiewicz (12-7) na gali UFC 265 w Houston. Polka przegrała piąty pojedynek z rzędu i prawdopodobnie to koniec jej przygody w największej organizacji MMA na świecie.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Jessica Penne poddała Karolinę Kowalkiewicz na UFC 265 Twitter / Jessica Penne poddała Karolinę Kowalkiewicz na UFC 265
Początek walki był dobry w wykonaniu łodzianki, jednak przy próbie obalenia Amerykanki 35-latka dała się odwrócić i to ona wylądowała na plecach. To był początek końca Kowalkiewicz.

Była mistrzyni KSW starała się wyjść z opresji, wybierając nogę przeciwniczki w poszukiwaniu poddania. Penne jednak łatwo odparła atak i sama złapała rękę Karoliny Kowalkiewicz by spróbować dźwigni na staw łokciowy. Ta sztuka jej się udała i na 28 sekund przed końcem pierwszej rundy Polka musiała odklepać z dużym grymasem bólu na twarzy.

Zobacz:

Jessica Penne nie kryła satysfakcji z triumfu odniesionego w Toyota Center w Houston. 38-latka z Kalifornii wygrała drugi pojedynek z rzędu w UFC, choć przed walką bukmacherzy faworyzowali Polkę.

Z kolei Karolina Kowalkiewicz doznała piątej z kolei porażki w Ultimate Fighting Championship. Polka zaliczyła nieudany powrót do oktagonu po kontuzji gałki ocznej, jakiej nabawiła się w starciu z Xiaonan Yan w lutym 2020 roku w Auckland. Ostatnia wygraną odniosła w kwietniu 2018 roku nad Felice Herrig.

Była mistrzyni KSW w listopadzie 2016 roku miała okazję walczyć o tytuł w kategorii słomkowej UFC z Joanna Jędrzejczyk. Starcie z Penne było jej dwunastym i prawdopodobnie ostatnim pojedynkiem w szeregach amerykańskiej organizacji.

Zobacz także:
Przegrał z Gamrotem, chce walki z legendą
Dana White odpiera zarzuty

ZOBACZ WIDEO: Odważne słowa! Mateusz Gamrot nie gryzie się w język: Gram grubo!
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×