Karol Bedorf zgadza się na rewanż z Mariuszem Pudzianowskim

Karol Bedorf (15-4) wyraził chęć stoczenia drugiej walki z najsilniejszym człowiekiem w MMA, Mariuszem Pudzianowskim (12-6, 1 NC). Najpierw jednak "Pudzian" zmierzy się z Szymonem Kołeckim na gali KSW 47 w Łodzi.

Waldemar Ossowski 13 Marca 2019, 20:18

Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Karol Bedorf

Conor McGregor zniszczył telefon kibica. Poszkodowany: "uderzył z całej siły"

Pudzianowski w jednym z ostatnich wywiadów wspomniał, że zależy mu, aby w przyszłości jeszcze raz spróbować swoich sił w klatce z Karolem Bedorfem. W ich pierwszej walce, 9 czerwca 2018 roku, były mistrz świata strongmanów przegrał przez poddanie (kimura) po niecałych dwóch minutach starcia.

Na propozycję "Pudziana" na Facebooku odpowiedział szczecinianin. Były dominator kategorii ciężkiej w KSW zapytał też fanów o zdanie w tej kwestii.

Zobacz także: KSW przygotowuje reality show

"Mariusz Pudzianowski to znakomity gość. Po naszej walce w ubiegłym roku obdarzyłem go wielkim szacunkiem. To sportowiec z krwi i kości... i ja też uważam, że nasza walka mogła potrwać dłużej. Mariusz, jeżeli chcesz rewanż, to ja się zgadzam. Ale zapytajmy, co na to powiedzą też nasi kibice. Czy chcecie żebyśmy ponownie stanęli ze sobą do walki? Pudzian vs Bedorf 2?" - napisał "Coco".

Najpierw Mariusz Pudzianowski zmierzy się jednak z Szymonem Kołeckim na gali KSW 47, która 23 marca odbędzie się w Łodzi. Były strongman jest faworytem bukmacherów do wygranej.

Zobacz także: Michał Materla trenuje w USA

Z kolei Bedorf w ostatniej walce, na KSW 45 w Londynie, przegrał z Philipem De Friesem i doznał czwartej porażki w zawodowej karierze. 35-latek był mistrzem wagi ciężkiej polskiej federacji w latach 2013-2016.

ZOBACZ WIDEO Skandaliczny transparent na stadionie Lechii. "Jest delegat PZPN, jest obserwator. Nikt nie zareagował!"