KSW czy UFC? 4 października - data wielkiego dylematu polskiego fana MMA
4 października fana mieszanych sztuk walki w Polsce czeka pozytywny zawrót głowy. Tego samego dnia odbędą się dwie gale - UFC Fight Night 53 w Sztokholmie i KSW 28 w Szczecinie.
Szczecińskie KSW będzie transmitowane w otwartym Polsacie, a to znak, że słupki oglądalności powinny pójść znacząco do góry i być większe niż te osiągane przez PPV. Na minus, który dodatkowo przekreśla szansę UFC na sukces oglądalności w Polsce, jest fakt, że szwedzka gala będzie dostępna jedynie na kanale UFC Fight Pass w internecie i trzeba jeszcze za nią zapłacić. Dodatkowo KSW ma w Polsce tak mocną pozycję, że od kilku dobrych lat jej oglądalność utrzymuje się na znakomitym poziomie. W karcie walka gali z numerem 28 nazwiska Różalski, Bedorf, Materla czy Jackiewicz mają większą popularność od trójki Polaków na UFC w Szwecji.
Wybór fana w Polsce wydaję się być raczej oczywisty, choć warto zwrócić uwagę na fakt, iż globalnie to sobotnie UFC odniesie większy sukces oglądalności, zważywszy nawet na fakt, że KSW 28 będzie również transmitowane za granicę.
Joanna Jędrzejczyk dla SportoweFakty.pl: Walczę dla was, dla Polski