Tego pragnie fan MMA. Khalidov vs Drwal

Rozpoczynamy serię artykułów poświęconych walkom, które chciałby zobaczyć fan mieszanych sztuk walki nad Wisłą. Pierwszy z nich dotyczy ewentualnego pojedynku Mameda Khalidova z Tomaszem Drwalem.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski

Od razu trzeba sobie powiedzieć, ze to byłby prawdziwy hit, nie tylko polskiej, ale również europejskiej sceny MMA. Obydwa nazwiska elektryzują, obydwaj zawodnicy mają świetną przeszłość i co najważniejsze - dużą popularność. Ich walka nie jest wcale wykluczona, zwłaszcza że konkurencyjna organizacja do KSW - MMA Attack ma co raz to większe problemy, co ostatnio skutkowało odwołaniem gali. Niedawno pojawiła się informacja o tym, że włodarze najlepszej europejskiej organizacji MMA rozpoczęli rozmowy z ikonami marki Dariusza Cholewy, czyli Damianem Grabowski i właśnie Tomaszem Drwalem. Przyszłość pokaże, co wyniknie z tych rozmów, ale dla prawdziwego fana MMA w Polsce najlepiej jeśli zakończyłyby się one sukcesem. Dlaczego? Otóż z pewnością doczekalibyśmy się walki, na którą wszyscy czekają. Pojedynek Khalidov vs Drwal sprzedawałby się jak świeże bułeczki, a jego rozstrzygnięcia nie są w stanie przewidzieć najwięksi znawcy tego sportu. To byłaby walka o prymat w wadze średniej w Polsce, która bez większych wątpliwości doczekałby się starcia rewanżowego. Oczywiście, może być też tak, a nawet jest to wielce prawdopodobne, że w przypadku zakontraktowania "Gorilli", debiutant na ringach KSW nie dostanie od razu szansy walki z Khalidovem a Jayem Silvą. W przypadku wygranej Drwal dostałby z pewnością walkę z Michałem Materlą o pas dywizji średniej. Takie spekulacje pojawiają się na branżowych forach internetowych i zdaje się to być wielce prawdopodobny scenariusz.

Khalidova kibicom raczej przedstawiać nie trzeba, a społeczeństwo w Polsce bardziej rozpoznaje zawodnika urodzonego w Groznym niż Drwala, głównie ze względu na doskonałą promocję jaką ma Konfrontacja Sztuk Walki i transmisję na kanale otwartym. Zawodnik z Olsztyna latami pracował na obecny wizerunek. Przeciętny kibic, który MMA kojarzy głównie z KSW z pewnością nie wie o jego bataliach z Jorgem Santiago na galach Sengoku, a wszyscy kojarzą go wyłącznie z głównych walk KSW. Khalidov w swojej karierze przegrywał zaledwie 4 razy, a obecnie posiada serię 8. wygranych walk z rzędu. Jeżeli ktoś mówi, że jego przeciwnicy najlepsze lata mają za sobą, w przypadku skonfrontowania go z "Gorillą" zmienią zdanie.

Drwal ma za sobą duże doświadczenie, a przede wszystkim występy dla organizacji UFC. Zanotował tam 6. walk, z czego wygrał trzy. O 31-latku głośniej zrobiło się, kiedy ponownie zawalczył w Polsce, a były to już czasy po historycznym KSW 12: Pudzianowski vs Najman. MMA stało się po tej gali bardziej popularne, więc zaczęto też doceniać takie perełki jak "Gorilla". MMA Attack dokonało świetnego ruchu angażując Drwala i tak został on dostrzeżony przez większość społeczeństwa, które na co dzień nie śledzi z zaparciem świata wszechstylowej walki wręcz, i poważnie zaczęto mówić o zagrożeniu jakim dla Khalidova mógłby być właśnie weteran UFC.

Co ciekawe do walki Khalidov vs Drwal miało dojść w 2007 roku, ale kontuzja wykluczyła krakowianina z tego pojedynku.

Kto wygrałby starcie Khalidov vs Drwal?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×