Wyjątkowe starcie na gali Chalidow - Adamek. Brutalne zasady walki
Efektownie walczący Andreas Gustafsson (10-2, 7 KO, 2 Sub) powróci do klatki na gali XTB KSW Epic. Rywalem mocnego Szweda będzie Konrad Rusiński (6-1, 1 KO, 4 Sub), który ma za sobą świetny debiut w okrągłej klatce.
Andreas Gustafsson powróci do klatki KSW po dwóch mocnych wygranych zdobytych w Szwecji. Obie walki wygrał rozbijając rywali ciosami, a w jednej z nich zaserwował fanom i przeciwnikowi prawdziwie krwawy bój na wyniszczenie.
Szwed zadebiutował w KSW w październiku 2020 roku i po świetnym pojedynku przegrał niejednogłośną decyzją sędziów z Damianem Janikowskim. W drugim starciu rozbił przed czasem Davida Hoška. Gustafsson wywodzi się z zapasów. 32-latek był członkiem kadry narodowej Szwecji w zapasach w stylu wolnym i dwukrotnie stanął na najwyższym stopniu podium krajowych mistrzostw. Potem zdecydował się zamieć matę na klatkę. W roku 2018 zdobył srebrny medal na mistrzostwach świata organizacji IMMAF, a następnie postanowił spróbować swoich sił w zawodowym sporcie. Dziś ma w swoim rekordzie dwanaście stoczonych pojedynków, z których dziesięć wygrał, a dziewięć zakończył przed czasem.
Konrad Rusiński jest byłym pretendentem do pasa mistrzowskiego organizacji Babilon MMA. Zawodnik z Włodawy po raz pierwszy wszedł do okrągłej klatki na gali XTB KSW 88, już w pierwszej rundzie poddał Krystiana Bielskiego i zdobył bonus za najlepsze skończenie wieczoru.
Rusiński w zawodowym MMA rywalizuje od roku 2020. Stoczył siedem pojedynków i sześć z nich wygrał. Pięć razy tryumfował przed czasem. Raz posłał rywala na deski, a cztery razy wygrywał przez poddanie.
Czytaj więcej:
Stoczył się na samo dno. Artur Szpilka ujawnia mroczną przeszłość
Wyjątkowe starcie na gali Chalidow - Adamek. Emocje gwarantowane
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.