Co za pech! Polka nie zawalczy o pas dużej organizacji
20 stycznia w Paryżu Ewelina Woźniak miała stoczyć najważniejszą walkę w dotychczasowej karierze MMA. Polka nie zdoła jednak wyjść do pojedynku o mistrzowski pas organizacji Ares FC. Dlaczego?
"Podczas sparingów doznałam naderwania mięśnia półbłoniastego, co nie pozwala mi dokończyć przygotowań i stanąć do walki" - napisała "Szalona Królowa".
Ewelina Woźniak nie ukrywa, że celuje w angaż w UFC. Wywalczenie pasa cenionej organizacji Ares FC mocno przybliżyłoby ją do tego. W dotychczasowej karierze 29-latka wygrała siedem pojedynków i przegrała tylko raz.
W walce wieczoru gali Ares FC 11 Rafał Haratyk zmierzy się z Abdoulem Abdouraguimowem o mistrzowski tytuł w kategorii średniej. W Paryżu wystąpi też niepokonany Paweł Biernat.
Czytaj także:
"Totalna bzdura". Chalidow reaguje na oskarżenia po walce z Pudzianowskim
Ołeksandr Usyk znów to zrobił. Tak pomógł rodakom