Legenda zaatakowana w pociągu. Sprawca był pijany

Szokujące informacje przekazał dziennik "L'Equipe". Podczas podróży pociągiem została pobita Eunice Barber. Lekkoatletyczna mistrzyni świata została zaatakowana po tym, jak zwróciła uwagę swojemu współpasażerowi.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
Eunice Barber Getty Images / Stu Forster / Na zdjęciu: Eunice Barber
Eunice Barber urodziła się we Freetown w Sierra Leone, ale ostatniej dekadzie XX wieku zamieszkała we Francji. Po kilku latach pobytu zdecydowała się reprezentować barwy przybranej ojczyzny na światowych arenach.

Barber odnosiła wielkie sukcesy w skoku w dal oraz siedmioboju. W tej drugiej konkurencji została mistrzynią świata w 1999 roku w Sewilli. Potem dołożyła złoto w skoku w dal w 2003 roku w Paryżu. Do pełni szczęścia zabrakło jej olimpijskiego medalu. W Sydney (2000) i Atenach (2004) zmagała się jednak z kontuzjami.

Słynny sportowy dziennik "L'Equipe" poinformował, że w poniedziałkowy wieczór (25 marca) 49-letnia Barber podróżowała pociągiem podmiejskim do stacji Gare du Nord (dworzec północny w Paryżu). To wówczas została zaatakowana i pobita.

Według relacji była utytułowana sportsmenka miała poprosić jednego ze współpasażerów, aby trochę ciszej rozmawiał przez telefon. Ten jednak nie wytrzymał i wpadł w szał. Rzucił się na Barber i dwukrotnie uderzył ją w twarz. Wskutek tego ataku była lekkoatletka doznała obrażeń fizycznych, w tym m.in. urazu kości policzkowej.

Jak tylko pociąg dojechał do stacji docelowej, 43-letni napastnik został z niego wyprowadzony i osadzony w areszcie na komisariacie. Szybko okazało się, że był pijany. Barber również udała się posterunek policji, na którym złożyła obszerne zeznania.

Czytaj także:
Wielki powrót Polki. Obroniła piłki meczowe
Głośne rozstanie po 6 latach. Zaskakująca decyzja Djokovicia

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×