Legenda TVP ostro o tym, co wydarzyło się w Niemczech

- Robienie "małych igrzysk" uważam za nadmiar formy nad treścią - tak Przemysław Babiarz ocenia pomysł organizacji multidyscyplinarnych mistrzostw.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Przemysław Babiarz ONS.pl / Na zdjęciu: Przemysław Babiarz
Drugie w historii multidyscyplinarne mistrzostwa Europy przeszły do historii. W tym roku w Monachium rywalizowali przedstawiciele lekkoatletyki, kajakarstwa, wioślarstwa, kolarstwa (cztery odmiany), tenisa stołowego, siatkówki plażowej, wspinaczki sportowej, gimnastyki sportowej oraz triathlonu.

Zdaniem Przemysława Babiarza, "łącznie" w ten sposób - w tym samym czasie i w jednym miejscu - wielu dyscyplin sportowych nie jest dobrym pomysłem (patrz wideo poniżej).

- Możemy oczywiście zmieszać wszystko ze wszystkim i zrobić koktajl. Koktajle bywają smaczne. Ale jest pytanie o proporcje składników. Lekkoatletyka, która sama w sobie jest koktajlem, która sama w sobie jest multidyscyplinarna, jest tak potężnym sportem, że troszkę przysłania inne - ocenił komentator TVP Sport na filmie zamieszczonym na profilu na Twitterze kanału sportowego.

58-letni Babiarz podkreślił, że szkoda mu innych dyscyplin, które w Monachium zostały przysłonięte przez "królową sportów".

- Lekkoatletyka powinna mieć zarezerwowany dla siebie czas. Powinniśmy móc się na niej skoncentrować. I tak samo powinniśmy się skoncentrować na kajakarstwie, wioślarstwie, kolarstwie, a także na innych dyscyplinach, które tutaj mieliśmy - dodał.

Zobacz:
Nagle zniknął komentarz. TVP wystosowało komunikat
Ogromna wpadka dziennikarza TVP. Powiedział to w transmisji na żywo

ZOBACZ WIDEO: Raj na ziemi. Odwiedziliśmy nowy "dom" Lewandowskich
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×