Wtorkowy przegląd europejskich parkietów

Transferem numer jeden w ostatnich dniach było przejście Ricky’ego Rubio z Joventutu Badalona do Regalu FC Barcelona. Aktywnością wykazały się jednak również inne kluby. Maccabi Tel Awiw zatrudniło Dorona Perkinsa, a Dusan Kecman po roku przerwy powrócił do Partizana Belgrad. Aris Saloniki podpisał umowy z aż czterema zawodnikami m.in. Mihalisem Kakiouzisem i Corey’em Belserem, a Stephen Arigbabu natomiast będzie grał w innym klubie z Grecji - Maroussi Ateny.

Michał Fałkowski
Michał Fałkowski

Grecka ESAKE:

Aris Saloniki znacząco wzmocnił swój skład w ostatnich dniach. Najpierw trener Andrea Mazzon zdecydował, że idealnym następcą zwolnionego Iry Newble’a (co ciekawe, zatrudnionego kilka tygodni temu) będzie Corey Belser, który ostatnie trzy sezony spędził w Olimpii Larissa. Mierzący 200 cm wzrostu, 27-letni Amerykanin notował przeciętnie 10,2 punktu i 3,9 zbiórki.

Jak się okazuje, transfer Belsera był tylko początkiem prawdziwej lawiny kontraktów w Salonikach w przeciągu kilku minionych dni. Następnie bowiem Aris triumfalnie ogłosił porozumienie z doświadczonym 33-letnim Mihalisem Kakiouzisem. Były reprezentant Grecji poprzednie rozgrywki spędził w lidze tureckiej, przywdziewając barwy Efesu Pilsen Stambuł. Mierzący 206 cm wzrostu silny skrzydłowy legitymował się średnimi 6,5 punktu i 3,2 zbiórki i przyczynił do zdobycia Mistrzostwa Turcji. W przeszłości Kakiouzis zdobywał także srebrny medal Mistrzostw Świata w Japonii oraz złoty podczas EuroBasketu 2005 w Serbii. Wygrywał również ligę włoską z Montepaschi Siena oraz Puchar Saporty z AEK Ateny.

Triumfalną ciągłość sukcesów na rynku transferowym przedłużyły ponadto umowy z Dimosem Dikoudisem i Nikosem Chatzivrettasem. Ten pierwszy to mierzący 207 cm wzrostu, 32-letni skrzydłowy lub center, a drugi to jego rówieśnik, tyle, że gra na pozycji obrońcy (195 cm). Dikoudis poprzedni sezon zaczął w Pamesie Walencja, lecz w styczniu przeszedł do Panioniosu Ateny, gdzie uzyskiwał przeciętnie 10,7 punktu i 4,6 zbiórki. Chatzivrettas natomiast rzucał 5,2 punktu dla Panathinaikosu Ateny, w którym grał nieprzerwanie od roku 2003. Dwójka ta, podobnie jak Kakiouzis, była w składzie srebrnej reprezentacji Grecji z Japonii oraz złotej z Serbii.

Inny zespół z Hellady, Maroussi Ateny sygnował roczny kontrakt ze Stephenem Arigbabu. Tym samym stołeczny klub "odkurzył" nieco zapomnianego już, 37-letniego silnego skrzydłowego, który ostatnie dwa i pół roku spędził w Olimpii Larisa. W minionych rozgrywkach Niemiec notował przeciętnie 4,9 punktu i 3,4 zbiórki, grając w pierwszej piątce. W swojej karierze mierzący 205 cm wzrostu, Arigbabu występował w koszulce Alby Berlin, Panioniosu Ateny, RheinEnergie Kolonia czy Euro Roseto. Koszykarz jest brązowym medalistą z Mistrzostw Świata 2002, a srebro wywalczył na EuroBaskecie 2005.

Włoska LEGA 1:

Znany z gry z polskich parkietów Donatas Slanina zmienił pracodawcę oraz otoczenie. Z hiszpańskiej ACB przeniósł się do włoskiej drugiej ligi i podpisał roczny kontrakt z zespołem Trenkwalder Reggio Emilia. W minionych rozgrywkach Litwin notował przeciętnie 7,2 punktu i 1,4 asysty, choć nie da się ukryć, że stać go na wiele więcej. W przeszłości, 32-letni dziś rzucający obrońca rzucał średnio 18 punktów w barwach Żalgirisu, 16 w Caja San Fernando Sewilla, a także miał dwa bardzo udane sezony w Polsce. Grając dla Prokomu Trefla Sopot, zdobył dwa mistrzostwa Polski w najlepszym dla siebie okresie dodając na konto zespołu 14,2 punktu i 2,2 zbiórki.

Izraelska Premier League:

Maccabi Tel Awiw zakończyło budowę składu na nadchodzący sezon. Działacze izraelskiego potentata postawili w tegorocznym okienku transferowym głównie na koszykarzy amerykańskich, ściągając m.in. Chucka Eidsona, Alana Andersona czy Andrew Wisniewskiego. Najnowszym nabytkiem ekipy z hali Nokia Arena został natomiast Doron Perkins z Maccabi Hajfa. 26-letni rozgrywający poprowadził w zeszłych rozgrywkach drużynę do wicemistrzostwa Izraela i swoimi dobrymi występami na poziomie 17 oczek, 6,3 zbiórki i 5,3 asysty przykuł uwagę włodarzy stołecznej ekipy. Na tyle, że ci zaoferowali mu dwuletni kontrakt.

To jednak nie koniec wzmocnień w Maccabi. Klub zakontraktował również Gala Mekela, 21-letniego obrońcę, który ostatnio w barwach Galilu Gilboa notował średnio 8,1 punktu i 2,9 zbiórki. Ponadto, gracz ma duże szansę by załapać się do składu reprezentacji Izraela na zbliżający się wielkimi krokami EuroBasket 2009 w Polsce.

Rosyjska Superliga:

CSKA Moskwa rozwiązało umowę za porozumieniem stron z Alexeyem Savrasenką. 30-letni rosyjski gigant (215 cm) bronił barw hegemona praktycznie nieprzerwanie od roku 2002, lecz na chwilę obecną jego przygoda z "Armią Czerwoną" jest już zakończona. Pewne symptomy aktualnej sytuacji dało się jednak zauważyć kilka miesięcy temu, kiedy to w styczniu bieżącego roku, koszykarz został wypożyczony do Spartaka Sankt Petersburg. W 17 spotkaniach notował średnio 6,4 punktu i 4,3 zbiórki i nie były to zdobycze, które mogłyby przekonać włodarzy moskwian to pozostawienia Rosjanina w składzie CSKA.

Serbska A1:

Nie tylko Chatziverettas opuścił tego lata Panathinaikos Ateny. To samo zrobił 32-letni Dusan Kecman, który po rocznym pobycie w stolicy Grecji powrócił do Partizana Belgrad, klubu, w którym grał w latach 2002/2004 i 2006/2008. Rok temu, będąc wielokrotnym mistrzem Serbii czy Ligi Adriatyckiej, zdecydował jednak, że czas na realizację wyższych ambicji, więc odszedł do Panathinaikosu. Z ekipą "Wszechateńskich Koniczynek" zdobył Mistrzostwo Grecji, Puchar kraju i triumfował w Eurolidze. W 16 spotkaniach na arenie międzynarodowej notował 2,3 punktu i 1,3 zbiórki.

Ponadto Partizan dodał do swojego składu Branislava Djekicia, jednego z najbardziej utalentowanych skrzydłowych młodego pokolenia w Europie, którego w swoich szeregach chciały mieć takie tuzy jak Caja Laboral Baskonia czy Regal FC Barcelona. Mimo to, mierzący 205 cm wzrostu 18-letni gracz zdecydował, że jeszcze nie czas na opuszczenie ojczyzny i związał się z Partizanem wieloletnim kontraktem. W swoim koszykarskim CV Djekić ma m.in. dwukrotne Mistrzostwo Europy do lat 18 czy mistrzostwo Serbii w tym przedziale wiekowym w trykocie Hemofarmu Vrsac.

To jednak koniec dobrych wieści dla Partizana. Kilka tygodni temu działacze belgradzkiej drużyny porozumieli się z Dejanem Milojeviciem, który po czterech latach wojaży po ligach europejskich zdecydował się powrócić do Serbii. Na chwilę obecną wydaje się bowiem, że nie była to dobra decyzja, gdyż 32-letni gracz jest bliski... zakończenia swojej kariery! Powodem takiego nastawienia Milojevicia są przewlekłe urazy kolan. Sternicy Partizana wiedzieli oczywiście o problemach koszykarza przed podpisaniem umowy, lecz liczyli, że skrzydłowy po przejściu rehabilitacji będzie w stanie kontynuować swoją karierę.

Litewska LKL:

Hollis Price ponownie w Lietuvosie Rytas Wilno? Wizja ta jest całkiem możliwa. Choć wydawało się, że mistrzowie Litwy zakończyli budowę składu już około dwa miesiące temu, kontraktując zaledwie trójkę nowych graczy zagranicznych, powrót filigranowego Amerykanina wydaje się być realny. I to pomimo tego, że 30-latek podpisał już wstępną umowę z Armani Jeans Mediolan. W ostatnim sezonie koszykarz notował przeciętnie 6,7 punktu i 2,6 asysty dla Dynamo Moskwa. Reprezentując Liteuvos w sezonie 2007/2008 jego średnie w Eurolidze oscylowały wokół 17 oczek i 4 asyst.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×