Suzuki I liga. Licencje na sezon 2021/22 przyznane. Jest jedna "dzika karta"

Licencje okresowe na grę w cyklu rozgrywek Suzuki 1LM w sezonie 2021/22 przyznane. Koszykarska mapa zaplecza ekstraklasy - zgodnie z zapowiedziami - powiększyła się o jeden zespół. Dziką kartę zapewniono klubowi... PGE Turów Zgorzelec.

Pamela Wrona
Pamela Wrona
PGE Turów Zgorzelec Materiały prasowe / PGE Turów Zgorzelec / PGE Turów Zgorzelec
Przyznano licencje okresowe na grę w cyklu rozgrywek Suzuki 1LM w sezonie 2021/22. Na zapleczu ekstraklasy wystąpią: Kotwica Kołobrzeg, Decka Pelplin, Dziki Warszawa, KS Księżak Łowicz, Znicz Basket Pruszków, GKS Tychy, Górnik Trans.eu Wałbrzych, Rawlplug Sokół Łańcut, Miasto Szkła Krosno, Weegree AZS Politechnika Opolska, WKK Wrocław, TBS WKS Śląsk II Wrocław, uprzywilejowane kluby z drugiej ligi, tj. AZS UMCS Start Lublin, AZS AGH Kraków i MKKS Żak Koszalin oraz SKS Starogard Gdański, spadkowicz z Energa Basket Ligi.

Miejsc teoretycznie było 16 i dłużej niż w przypadku uprawnionych klubów trwało rozpatrywanie wniosku o dziką kartę, który - tak, jak podawaliśmy jakiś czas temu - złożył PGE Turów Zgorzelec, wpłacając należytą sumę. Wówczas w kuluarach mówiło się o powiększeniu ligi.

PGE Turów w swoich najlepszych latach dostarczał radości, a zarazem dumy zgorzeleckim kibicom, wyróżniając się na koszykarskiej mapie PLK - w 2014 roku zdobył mistrzostwo Polski, ponadto sześć razy wywalczył srebrny medal. Były także osiągnięcia na arenie międzynarodowej: Final Eight Pucharu ULEB - 2008, TOP 16 Pucharu Europy w 2015 roku. W wyniku zadłużenia sięgającego niemal 5 mln zł, klub w 2018 roku ogłosił upadłość. Jego reaktywacja nastąpiła po kilku miesiącach - już jako nowy podmiot. Przy wsparciu Polskiej Grupy Energetycznej, od tamtego czasu występowali w trzeciej lidze (przedostatnie miejsce w grupie w poprzednim sezonie), opierając się głównie na akademii koszykówki dla dzieci.

ZOBACZ WIDEO: Złoty medalista zareagował na przydomek nadany przez dziennikarza TVP. "Chciałbym sprostować"

Wniosek o dziką kartę został zaakceptowany na początku tygodnia. Klub ze Zgorzelca zagra zatem o dwa poziomy wyżej, będąc tym samym siedemnastym zespołem w pierwszoligowych rozgrywkach, choć na razie, nie wiadomo nic poza tym.

Klub KS Turów powstał w lipcu 2018 roku powołany po to, aby koszykówka w Zgorzelcu dalej istniała. Obecny klub nie ma żadnego związku z poprzednim podmiotem - to dwa różne podmioty gospodarcze - podkreśla prezes Piotr Borowy, odpowiadając na pytanie o związek z poprzednim klubem i restrukturyzację długów.

W rozmowie z WP SportoweFakty z ubiegłego roku akcentował, że widzi koszykówkę w Zgorzelcu na jak najwyższym poziomie. - Chciałbym najbardziej, aby klub był ustabilizowany, miał mocne podstawy, dobrze przeprowadzoną piramidę przez kolejne lata - mówił wówczas, dodając: - Robimy to, co możemy i na ten moment realizujemy piramidę. Skończy się umowa z PGE, ocenią nas i zobaczymy w jakim kierunku pójdą rozmowy odnośnie ewentualnej dalszej współpracy. Każdy z nas sobie tego życzy i każdy w Zgorzelcu chciałby, aby koszykówka miała większy, wyższy i fajniejszy wymiar. Na pewno będziemy o to walczyć.

- Od trzech lat budujemy zgorzelecką koszykówkę od podstaw. Wspomniana piramida szkoleniowa ma już solidne podwaliny i jest realizowana w Zgorzelcu. Wszystkie te działania pozytywnie ocenia nasz partner strategiczny PGE Polska Grupa Energetyczna. Mocno stawiamy na szkolenie młodzieży i dbamy o wzajemne zrozumienie. Decyzja o przyznaniu nam środków na udział w Suzuki 1LM w sezonie 2021/2022 jest tego dowodem, a wykup "dzikiej karty" jest pochodną tego zaufania - ocenia teraz.

Po ogłoszeniu oficjalnej decyzji, w głowie rodzą się kolejne pytania, dotyczące chociażby między innymi zaplecza. - Zgorzelec posiada piękną, nowoczesną halę sportową. Od 2018 roku przygotowywaliśmy się na to wydarzenie i na ten dzień, czyli udział w pierwszej lidze. Finanse z pomocą PGE Polskiej Grupy Energetycznej są zabezpieczone na sezon 2021/2022. Zostaje realizacja. Damy z siebie wszystko - zapowiada.

Trener ma zostać wybrany na początku przyszłego tygodnia. Trwają rozmowy z potencjalnymi graczami, chociaż tych, jest już teraz jak na lekarstwo. - Proces przyznania "dzikiej karty" nie zależał od nas. Klub cierpliwie czekał, licząc ma pozytywne rozpatrzenie wniosku. Informację o przyznaniu "dzikiej karty" otrzymaliśmy 9 sierpnia i to jest dzień, który należy uznać jako startowy w budowaniu naszego zespołu na ten sezon - wyjaśnia Piotr Borowy. - Prowadzimy już pierwsze rozmowy, mamy dużą determinację i optymistycznie patrzymy w przyszłość. Chcemy przywrócić koszykówce męskiej swoje miejsce w Zgorzelcu i dać kibicom dużo sportowych emocji i radości.

Więcej odpowiedzi najpewniej poznamy w najbliższych dniach. Terminarz rozgrywek miał zostać przedstawiony do wtorku, 10 sierpnia.

Zobacz także: Suzuki I liga. Przegląd przed oficjalnym startem [SKŁADY DRUŻYN]
Suzuki I liga. Okres przygotowawczy czas start. Sprawdź ostatnie wzmocnienia

Czy popierasz przyznawanie "dzikich kart"?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×