EBL. HydroTruck Radom ponownie bliski cudu, PGE Spójnia Stargard zdobyła Radom
Gdy wydawało się, że HydroTruck Radom jest już bez szans na zwycięstwo, podopieczni Roberta Witki ponownie byli blisko udowodnienia tezy, że w sporcie niemożliwe nie istnieje. Ostatecznie z wygranej 77:75 cieszyła się PGE Spójnia Stargard.
HydroTruck w swoim stylu w końcówce rzucił się w pogoń i był blisko, aby ponownie zaskoczyć całą koszykarską Polskę.
Dwie "trójki" plus seria punktów Roda Camphora sprawiły, że w końcówce obie drużyny dzieliła już tylko "jedna akcja". Ostatecznie goście zdołali się jednak wybronić przed szalonym naporem radomian i dowieźć triumf do końcowej syreny.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Daniela Hantuchova i legendarny hokeista. Media już plotkująZobacz także. EBL. Fatalne wieści z Torunia. Damian Kulig znów kontuzjowany!
PGE Spojnia od początku wyglądała lepiej, a zaskoczeniem dla defensywy radomian była z pewnością postawa Adama Brenka, który już do przerwy miał na swoim koncie 13 punktów.
Radomianie nie potrafili wstrzelić się z dystansu (8/28 w tym elemencie), a jedyną jasną postacią był doświadczony Obie Trotter. Sam jednak nie był w stanie wiele zdziałać. Goście mieli więcej opcji. Obok rewelacyjnego Brenka "swoje" punktował Raymond Cowels, a publiczności w Radomiu przypomniał się Darnell Jackson, który pod koszem był zdecydowanie lepszy od Adriana Boguckiego.
I gdy wydawało się, że drużyna Winnickiego ma wszystko pod kontrolą, ich gra zupełnie się załamała. Seryjne błędy i nerwy sprawiły, że HydroTruck poczuł, że ten mecz nie jest jeszcze przegrany, a strata 16 punktów w momencie zmalała do trzech "oczek".
Radomianie mieli rzut na dogrywkę, ale zza łuku nie trafił Trotter i szalona pogoń tym razem sukcesu nie przyniosła. Trotter ostatecznie zakończył mecz z 20 punktami na koncie jako najskuteczniejszy gracz spotkania.
Zobacz także. EBL. Polpharma rezygnuje z lidera punktowego. Nie wykazywał zaangażowania
HydroTruck Radom - PGE Spójnia Stargard 75:77 (13:19, 16:19, 16:19, 30:20)
HydroTruck: Obie Trotter 20, Carl Lindbom 19, Rod Camphor 13, Adrian Bogucki 8, Marcin Piechowicz 7, Artur Mielczarek 6, Wojciech Wątroba 2, Daniel Wall 0, Filip Zegzuła 0.
PGE Spójnia: Raymond Cowels 18, Adam Brenk 13, Kacper Młynarski 12, Darnell Jackson 11, Mateusz Kostrzewski 11, Adris De Leon 7, Tony Bishop 4 (11 zb), Tomasz Śnieg 1, Bartosz Bochno 0.
Energa Basket Liga 2019/2020
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 22 | 19 | 3 | 2097 | 1806 | 41 |
2 | Polski Cukier Start Lublin | 22 | 17 | 5 | 1867 | 1716 | 39 |
3 | Anwil Włocławek | 22 | 17 | 5 | 2078 | 1837 | 39 |
4 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 22 | 14 | 8 | 1765 | 1655 | 36 |
5 | Arriva Polski Cukier Toruń | 20 | 15 | 5 | 1755 | 1583 | 35 |
6 | Trefl Sopot | 22 | 12 | 10 | 1786 | 1792 | 34 |
7 | WKS Śląsk Wrocław | 22 | 11 | 11 | 1910 | 1861 | 33 |
8 | King Szczecin | 22 | 11 | 11 | 1834 | 1848 | 33 |
9 | PGE Spójnia Stargard | 22 | 10 | 12 | 1724 | 1772 | 32 |
10 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 22 | 10 | 12 | 1772 | 1746 | 32 |
11 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 21 | 10 | 11 | 1839 | 1847 | 31 |
12 | HydroTruck Radom | 22 | 9 | 13 | 1711 | 1790 | 31 |
13 | Tauron GTK Gliwice | 22 | 7 | 15 | 1857 | 1973 | 29 |
14 | Legia Warszawa | 22 | 5 | 17 | 1773 | 1976 | 27 |
15 | MKS Dąbrowa Górnicza | 23 | 4 | 19 | 1808 | 2135 | 27 |
16 | SKS Starogard Gdański | 22 | 4 | 18 | 1776 | 2015 | 26 |