I liga: wysokie zwycięstwo Biofarmu Basket. Wielki powrót Futurenet Śląska w derbach Wrocławia

Patryk Neumann 23 Marca 2019, 18:28

Materiały prasowe / Biofarm Basket Poznań / Na zdjęciu: Zespół Biofarmu Basket Poznań w sezonie 2018/2019

• Wielka bomba i głośne powroty. Transfery "last minute" w Energa Basket Lidze

W WKK blisko triple-double był Jakub Patoka, który do 26 punktów (8/10 za trzy) dołożył osiem zbiórek i siedem asyst. Michał Jędrzejewski miał natomiast 15 punktów i 11 asyst. Liderem gości był Norbert Kulon - 23 punkty (8/10 z gry), siedem asyst i pięć zbiórek. Wspierali go Aleksander Dziewa i Robert Skibniewski, a Szymon Tomczak do 10 punktów dołożył 13 zbiórek.

Czytaj też: Gwiazdy I ligi z szansami na EBL

Lider I ligi pokazał swoją siłę, ale dla końcowego układu tabeli ten rezultat nie miał żadnego znaczenia. I tak o pierwszym miejscu zadecyduje pojedynek ostatniej kolejki z Rawlplug Sokołem. Tak samo byłoby w przypadku porażki Futurenet Śląska. Łańcucianie doprowadzili do takiej sytuacji nie bez kłopotów pokonując Elektrobud-Investment ZB Pruszków 88:84. Goście tracili już 15 punktów, ale w końcówce zbliżyli się na 84:85. Michał Kierlewicz zdobył dla nich 26, a Mateusz Szwed do 20 punktów dodał 13 zbiórek. Dla gospodarzy 23 punkty rzucił Szymon Szymański (9/10 z gry), a 11 asyst rozdał Kamil Zywert.

Enea Astoria Bydgoszcz pokonała GKS Tychy 92:82 i pozostała w rywalizacji o drugie miejsce. Goście z bilansem 15-14 nadal nie są pewni play-offów. O wyniku w tym dość wyrównanym meczu zadecydowała trzecia kwarta wygrana przez gospodarzy 30:19. Wyżej notowany zespół prowadził już nawet różnicą 19 punktów. Enea Astoria miała 15/28 z dystansu, a GKS 11/32. Ciekawy pojedynek stoczyli Marcin Nowakowski - 23 punkty (5/6 za trzy) i sześć asyst oraz Michał Jankowski - 24 punkty (6/11 z dystansu), po pięć zbiórek i asyst.

Zobacz także: Maciej Zieliński ocenił losowanie grup MŚ

Biofarm Basket Poznań tracił punkt do Górnika Trans.eu Wałbrzych i musiał zwyciężyć żeby zachować szanse na miejsce w czołowej ósemce. Gospodarze prowadzili od początku sobotniego pojedynku. Pierwsza połowa nie zapowiadała jednak tego, co wydarzyło się po zmianie stron. Poznaniacy mieli nawet siedem punktów przewagi, ale po 20 minutach było tylko 29:28. Obie drużyny trafiły w tym czasie po jednym rzucie z dystansu. Po przerwie miejscowi dołożyli 10 "trójek" i zdemolowali rywala aż 79:55. Beniaminek był bezradny, bo zza łuku trafił tylko 3/16 prób, a do tego popełnił 17 strat przy ośmiu gospodarzy.

W sumie aż pięć drużyn z miejsc 6-10 ma po 15 zwycięstw. Oprócz Biofarmu, Górnika i GKS-u w tym gronie znalazły się Jamalex Polonia i Pogoń. Koszykarze z Leszna przegrali w Kutnie z Polfarmexem 71:73. Gospodarzom zwycięstwo w przedostatniej akcji zapewnił January Sobczak, który w całym spotkaniu zdobył 19 punktów (6/6 za dwa, 8/11 z gry). Odpowiedzieć próbował Adam Kaczmarzyk, ale jego rzut był niecelny. Jedynym koszykarzem przyjezdnych, który trafiał z dystansu był Tomasz Ochońko (4/7). Jego 22 punkty nic jednak nie dały podobnie, jak 11 "oczek" i 14 zbiórek Szymona Milczyńskiego. Podkoszowy trafił tylko 1/6 rzutów wolnych, a cały zespół z Leszna popełnił 19 strat.

Inne wyniki idealnie ułożyły się dla Pogoni Prudnik. Przeprawa z Księżakiem Syntex Łowicz pomimo 14 punktów przewagi nie była jednak łatwa. Gospodarze zwyciężyli tylko 89:84. Double-double osiągnęli Tomasz Nowakowski - 18 punktów i 10 zbiórek oraz Wojciech Pisarczyk - 16 "oczek" i 11 zbiórek. Ten rezultat definitywnie przekreślił szanse Energi Kotwicy na bezpieczne utrzymanie. Ekipa znad morza pokonała AZS AGH 88:71 i w play-outach będzie rozstawiona z 11. miejsca. W decydujących bojach o utrzymanie zmierzy się z SKK. W Kołobrzegu goście z Krakowa byli w silniejszym składzie z kontuzjowanymi ostatnio Tomaszem Zychem i Maciejem Koperskim. Przegrali jednak wyraźnie, a w pewnym momencie tracili do rywala nawet 36 "oczek".

Z ostatnią drużyną w tabeli męczyli się STK Czarni Słupsk. Zwyciężyli 91:84, ale potrzebowali do tego dogrywki. W regulaminowym czasie gości uratował jeszcze Bartosz Wróbel, który rzutem z dystansu doprowadził do remisu 80:80. Liderami gospodarzy byli Patryk Pełka - 24 punkty i 12 zbiórek oraz Damian Cechniak - 17 punktów i 10 zbiórek. Ekipa prowadzona przez Mantasa Cesnauskisa jest o krok od czwartego miejsca i przewagi parkietu w pierwszej rundzie play-offów.

Wyniki 29. kolejki I ligi:

Biofarm Basket Poznań - Górnik Trans.eu Wałbrzych 79:55 (15:13, 14:15, 26:12, 24:15)

Biofarm Basket: Tomaszewski 16, Flieger 15, Jankowski 13, Metelski 10, Kurpisz 9, Samsonowicz 9, Bręk 4, Rostalski 2, Samsonowicz 1.

Górnik Trans.eu: Wróbel 11, Kruszczyński 8, Niedźwiedzki 7, Spała 7, Glapiński 6, Ratajczak 6, Małecki 5, Krzywdziński 4, Durski 1.

Enea Astoria Bydgoszcz - GKS Tychy 92:82 (26:27, 22:19, 30:19, 14:17)

Enea Astoria: Nowakowski 23, Frąckiewicz 12, Szyttenholm 12, Śpica 12, Kukiełka 11, Fatz 9, Aleksandrowicz 7, Pochocki 6, Kondraciuk 0, Lebiedziński 0.

GKS: Jankowski 24, Wieloch 13, Szymczak 12, Maj 11, Krakowczyk 8, Bogdanowicz 5, Majka 5, Zmarlak 4, Fenrych 0, Zawadzki 0.

Polfarmex Kutno - Jamalex Polonia 1912 Leszno] 73:71 (16:19, 20:16, 23:22, 14:14)

Polfarmex: Sobczak 19, Fiszer 13, Majewski 13, Gospodarek 7, Marek 6, Żmudzki 6, Nowicki 5, Pawlak 3, Czyżnielewski 1, Andrzejewski 0.

Jamalex Polonia: Ochońko 22, Chanas 14, Milczyński 11, Mroczek-Truskowski 8, Stanferd Sanny 7, Kaczmarzyk 6, Marc-Oscar Sanny 2, Motylewski 1, Trubacz 0.

Rawlplug Sokół Łańcut - Elektrobud-Investment ZB Pruszków 88:84 (18:13, 28:23, 16:21, 26:27)

Rawlplug Sokół: Szymański 23, Małgorzaciak 19, Klima 12, Sewioł 8, Karolak 7, Kulikowski 7, Zywert 7, Buszta 3, Pruefer 2.

Elektrobud-Investment ZB: Kierlewicz 26, Szwed 20, Paszkiewicz 19, Cetnar 6, Tradecki 5, Wieluński 5, Ornoch 3, Drewniak 0, Hałas 0, Olszewski 0.

Pogoń Prudnik - Ks Księżak Syntex Łowicz 89:84 (23:14, 23:28, 21:18, 22:24)

Pogoń: Nowakowski 18, Mordzak 17, Pisarczyk 16, Prostak 14, Krawczyk 11, Szpyrka 10, Sroka 3.

Księżak Syntex: Grzeliński 20, Salamonik 16, Motel 14, Kobus 8, Ratajczak 8, Świderski 8, Kwiatkowski 5, Włuczyński 5, Gładki 0, Nieporęcki 0.

WKK Wrocław - Futurenet Śląsk Wrocław 80:93 (24:18, 27:15, 10:34, 19:26)

WKK: Patoka 26, Jędrzejewski 15, Rutkowski 14, Koelner 12, Ciechociński 6, Kroczak 3, Pieloch 2, Uberna 2, Fiedukiewicz 0, Grzelak 0, Józefiak 0.

Futurenet Śląsk: Kulon 23, Dziewa 20, Skibniewski 17, Tomczak 10, Jakóbczyk 9, Bożenko 6, Jarmakowicz 5, Leńczuk 3, Musiał 0.

STK Czarni Słupsk - SKK Siedlce 91:84 (18:21, 25:18, 13:21, 24:20, d. 11:4)

STK Czarni: Pełka 24, Cechniak 17, Seweryn 12, Kordalski 11, Jakubiak 10, Wieczorek 7, Rduch 6, Wyszkowski 4, Długosz 0.

SKK: Wróbel 20, Pławucki 15, Król 14, Strzelecki 13, Sadło 12, Sobiło 9, Pabianek 1, Janik 0.

Energa Kotwica Kołobrzeg - AZS AGH Kraków 88:71 (18:11, 30:16, 23:12, 17:32)

Energa Kotwica: Grujić 15, Przyborowski 15, Lasota 10, Wrona 10, Stanios 7, Korolczuk 6, Ryżek 6, Zalewski 6, Bodych 5, Janiak 4, Suliński 4, Dobriański 0.

AZS AGH: Mamcarczyk 19, Kędel 15, Włodarczyk 12, Koperski 9, Jakubek 7, Czerwonka 4, Deja 3, Borówka 2, Dyrda 0, Podworski 0, Zych 0.

I liga mężczyzn 2018/2019

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Błaszczykowski jest potrzebny reprezentacji. "Wraca do dobrej formy"