Thomas Kelati: Rozmawiam z dwoma klubami

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Artur Podlewski / Na zdjęciu: Thomas Kelati
Newspix / Artur Podlewski / Na zdjęciu: Thomas Kelati
zdjęcie autora artykułu

- W tym momencie prowadzę rozmowy z dwoma klubami. Na razie jednak nie podpiszę umowy, bo muszę mieć pewność, że wszystko jest dobrze z moim zdrowiem - mówi nam Thomas Kelati, 35-letni koszykarz.

WP SportoweFakty ustaliły, że Thomasem Kelatim interesują się Stelmet Enea BC Zielona Góra i Anwil Włocławek. - Nie wiem, jaka jest jego pozycja zdrowotna. Sprawa jest w toku. Bardzo go szanuję i lubię, widziałbym go w przyszłości, by osadził się wokół zielonogórskiej koszykówki - tak o Kelatim mówił ostatnio Janusz Jasiński, szef Stelmetu Enei BC.

O ile Stelmet ma już praktycznie zbudowany skład na sezon 2018/2019, to we Włocławku są dopiero w połowie drogi. Tylko trzech polskich koszykarzy ma ważne umowy. Jedną z potencjalnych opcji jest właśnie Kelati.

Koszykarz w zielonogórskim zespole występował w ostatnich dwóch latach. W sezonie 2016/2017 zdobył mistrzostwo Polski. Kontynuowanie kariery w Stelmecie Enei BC jest możliwe, ale na konkrety trzeba jeszcze poczekać.

- W tym momencie dwa zespoły z Polski są mną zainteresowane. Rozmawiam ze Stelmetem i Anwilem. Obu tym klubom powiedziałem jednak ważną rzecz: podpiszę kontrakt dopiero wtedy, gdy będę miał pewność, że wszystko jest dobrze z moim zdrowiem. Inaczej byłoby to nie w porządku wobec klubów. Na początku sierpnia jadę do kliniki w Monachium na kontrolę. Wtedy będę znał więcej szczegółów - mówi nam Kelati.

- Na ten moment czuję się dobrze, ale nie próbowałem jeszcze grać w koszykówkę na 100 procent. Nie ukrywam, że rozważam wiele wariantów. Nawet taki, że podpiszę umowę w trakcie sezonu. Niczego nie wykluczam - deklaruje.

Thomas Kelati na początku kwietnia (w meczu z BM Slam Stalą) nabawił się bardzo poważnej kontuzji kolana. Musiał przejść zabieg, który wykluczył go z gry w sezonie 2017/2018. Stelmet sporo stracił na jego nieobecność. Kelati na boisku emanował spokojem, potrafił wziąć na siebie odpowiedzialność w ważnych momentach.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 84. Rafał Fronia: Upór Mackiewicza stawia go za wzór, ale ja w życiu bym tego nie zrobił

Źródło artykułu:
Gdzie zagra Thomas Kelati w przyszłym sezonie?
Anwil Włocławek
Stelmet Enea BC Zielona Góra
w PLK, ale w innym klubie
za granicą
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (19)
Gabriel G
22.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pełna zgoda. Problem polega jednak na tym, że Tomek zgodzi sie na role zadaniowca ale chce za to kasy gwiazdorskiej. I przy takiej postawie dla mnie byłby skreslony z obecności w druzynie. To j Czytaj całość
avatar
ryba1985
22.07.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kelati do Anwilu jest przymierzany jako rezerwowy, a paszport niewątpliwie daje mu sporą przewagę w negocjacjach między klubami... Dla mnie osobiście to człowiek pokroju QH, wie jak się gra w k Czytaj całość
avatar
HalaLudowa
22.07.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
"Stelmet i Anwil powalczą o Kelatiego" Wygra Kelati  
avatar
dziadek60
22.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeżeli Jasiński mówi że widziałby Kelatiego wokół zielonogórskiej koszykówki to znaczy że jest już pozamiatane.  
avatar
fazzzi
21.07.2018
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
I tu są tzw. mieszane uczucia... ze świecą szukać w Polsce kogoś kto miałby coś do kunsztu Thomasa... etyka, kultura gry, spokój, przegląd sytuacji... można mnożyć zalety. Prawda jest również t Czytaj całość