I liga: Adam Kaczmarzyk zostaje w Lesznie. Wiktor Sewioł w Sokole

Adam Kaczmarzyk w dalszym ciągu będzie zawodnikiem Jamalexu Polonii 1912 Leszno. Skrzydłowy dołącza tym samym do Kamila Chanasa i drugi rok z rzędu zagra w I lidze. Ciekawego wzmocnienia dokonał za to Sokół Łańcut, a dwóch graczy związało się z SKK.

Dawid Siemieniecki
Dawid Siemieniecki
Adam Kaczmarzyk (w czerwonej koszulce) WP SportoweFakty / Karol Słomka / Adam Kaczmarzyk (w czerwonej koszulce)

Drugi z liderów nadal w Jamalex Polonii

Dzień po ogłoszeniu przedłużenia umowy z Kamilem Chanasem, zespół z Leszna poinformował o podpisaniu nowego kontraktu z 30-letnim skrzydłowym Adamem Kaczmarzykiem. W poprzednim sezonie doświadczony zawodnik był jednym z najlepszych graczy w całej I lidze.

W 38 rozegranych meczach, koszykarz Jamalexu Polonii zdobywał średnio po 14,5 punktu, będąc drugim strzelcem zespołu. Ponadto notował 5,2 zbiórki, 1,3 przechwytu i 1,2 asysty. Kaczmarzyk jest przede wszystkim bardzo uniwersalnym skrzydłowym. Nominalnie gra na pozycji numer 3, ale może też występować nieco bliżej obręczy. Poza tym to świetny strzelec. Jego średnia rzutów dystansowych wyniosła 40,5 procenta.

30-latek jest następnym oficjalnie potwierdzonym zawodnikiem przez trzecią drużynę minionego sezonu. Wcześniej, poza Chanasem, umowy parafowali już rzucający Stanferd Sanny i jego brat, dwa lata młodszy rozgrywający Marc-Oscar.

Uniwersalny skrzydłowy Sokołem

Wiktor Sewioł, który w poprzednich rozgrywkach bronił barw Siarki Tarnobrzeg, zostaje na Podkarpaciu, ale zmienia drużynę. 21-latek przenosi się do Sokoła Łańcut. Występujący jako skrzydłowy koszykarz, jest podobnie jak Kaczmarzyk, uniwersalnym zawodnikiem, dla którego nie jest problemem gra na pozycjach 3-4. W Siarce notował przeciętnie po 9,2 punktu i 5 zbiórek w średnio 23,5 minuty.

- Jestem zadowolony z rozmów, jakie przeprowadziliśmy z trenerem Kaszowskim, to one miały decydujący wpływ na moją decyzję. Myślę, że z tym składem, jaki został zbudowany, możemy ponownie zameldować się w czołówce tabeli, a ja zrobię ze swojej strony wszystko, aby tak było - stwierdził Sewioł w oficjalnym komunikacie klubu o podpisaniu z nim umowy.

ZOBACZ WIDEO Olimpiady Specjalne - rywalizowało 160 koszykarzy

Budowa składu w Siedlcach trwa

Kolejnych dwóch zawodników przedstawił również SKK i są to dobrze znani w Siedlcach gracze, bowiem poprzedni sezon spędzili właśnie w tym klubie. Pierwszym z nich jest podkoszowy Rafał Król, który był ostatnio najlepszym strzelcem ekipy prowadzonej przez Michała Spychałę. Zdobywał śr. 14,5 punktu, do czego dokładał po 5,9 zbiórki i 1,8 asysty. Doskonale spisał się także w meczach o utrzymanie, będąc najpewniejszym punktem w zespole.

Drugim koszykarzem, który zostaje w SKK, jest Bartosz Wróbel, czyli wicelider drużyny w poprzednich rozgrywkach, jeśli chodzi o liczbę punktów. 22-latek co mecz zapewniał ich 13, większość zdobywając przy użyciu swojej najsilniejszej broni - rzutów z dystansu. W innych rubrykach statystycznych był również ważnym graczem, bowiem notował po 4,3 zbiórki, 2,2 asysty i 1,4 przechwytu - najwięcej w ekipie.

Wcześniej umowy z siedleckim klubem podpisali już Rafał Sobiło oraz powracający po roku rozgrywający, Marcin Pławucki. Są także ubytki. Na kontrakty w drugiej lidze zdecydowało się już trzech zawodników. Są nimi Kamil Czosnowski (Żubry Białystok), Mateusz Migała (Polonia Bytom) oraz bardzo ważny w ostatnich latach podkoszowy Rafał Rajewicz, który przyjął propozycję Dzików Warszawa. Z kolei Karol Obarek zasilił szeregi ligowego rywala siedlczan, Polfarmexu Kutno.

Czy Sokół Łańcut w kolejnym sezonie znów znajdzie się w czołówce I ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×