Szymon Łukasiak: Nastawiałem się na ten mecz
W 15. kolejce Polskiej Ligi Koszykówki King Szczecin pokonał AZS Koszalin 76:65. Derby województwa zachodniopomorskiego były szczególne dla Szymona Łukasiaka, który przed obecnym sezonem przeniósł się z koszalińskiej do szczecińskiej ekipy.
- Dla mnie to był specyficzny pojedynek, ponieważ grałem tam w poprzednim roku. Nastawiałem się na ten mecz, aby zaprezentować się jak najlepiej. Myślę, że mi się to udało i cieszę się, że zwyciężyliśmy, jako drużyna - ocenił derby województwa zachodniopomorskiego Szymon Łukasiak.
To oczywiście nie jedyny zawodnik, który występował już w obu klubach. W podobnej sytuacji byli dwaj Akademicy: Marcin Nowakowski i Darrel Harris.
Również Marcin Dutkiewicz z King Szczecin występował po drugiej stronie kilka lat temu. Gospodarzy nie motywował tylko prestiż rywalizacji dwóch największych miast województwa. Wiedzieli oni, że rywal prezentował się dobrze w ostatnich tygodniach. - AZS wygrał trzy mecze z rzędu. Przyjechali po następną wygraną jednak im się nie udało, z czego się bardzo cieszę - zaznaczył Łukasiak.
Kluczem do wygranej szczecińskich koszykarzy była defensywa. To właśnie dzięki dobrej obronie miejscowy team prowadził w pierwszej połowie pomimo fatalnej skuteczności prób trzypunktowych - 0/7. - Zagraliśmy konsekwentnie w obronie przez cały mecz. Cieszę się bardzo, że to jest nasze drugie zwycięstwo z rzędu. Mam nadzieję, że będzie to teraz seria zwycięstw - przyznał Szymon Łukasiak. Następnym przeciwnikiem King Szczecin będzie 29 stycznia na wyjeździe TBV Start Lublin.
ZOBACZ WIDEO Dublet Cavaniego i triumf PSG w Nantes [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]