Jakub Parzeński czuje się coraz lepiej

Poprawia się stan zdrowia Jakuba Parzeńskiego. Środkowy Asseco Gdynia we wtorkowym spotkaniu skręcił kostkę, ale jest szansa, że wystąpi w meczu z Siarką Tarnobrzeg.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Bardzo pechowo zakończyło się spotkanie ze Stelmetem BC Zielona Góra dla Jakuba Parzeńskiego. Środkowy Asseco Gdynia w trakcie drugiej kwarty tak nieszczęśliwie upadł na parkiet, że nabawił się kontuzji stawu skokowego. Koszykarz długo zwijał się z bólu. Parkiet opuścił dopiero przy pomocy kolegów i sztabu szkoleniowego. Jego staw skokowy szybko owinięto lodem.

Pierwsze sygnały, które dochodziły z obozu Asseco, mówiły o tym, że Parzeński ma małe szanse na występ w spotkaniu z Siarką Tarnobrzeg.

Jednak z dnia na dzień stan zdrowia gdyńskiego środkowego poprawia się. Zawodnik przechodzi szereg zabiegów, które mają sprawić, że będzie do dyspozycji Tane Spaseva w najważniejszym meczu tegorocznego sezonu.

Zespół Asseco Gdynia już we wtorek mógł zapewnić sobie udział w play-offach, ale podopieczni Spaseva okazali się słabsi od Stelmetu BC Zielona Góra. Żołto-niebiescy kolejną szansę na awans do pierwszej "ósemki" będą mieli w niedzielę. Jeśli Asseco pokona Siarkę, to zapewni sobie udział w play-offach.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×