Znicz nadal płonie! Koszykarze z Pruszkowa niepokonani

Koszykarze Marka Zapałowskiego wygrywając z Zetkamą Doralem Nysą Kłodzko 79:71 pozostają niepokonani na zapleczu Tauron Basket Ligi.

Mateusz Zborowski
Mateusz Zborowski

W swoim drugim domowym meczu koszykarze Zetkamy Doralu Nysy Kłodzko podejmowali niepokonany Znicz Basket Pruszków. Pierwsza kwarta przebiegała kosz za kosz. Niezłe zawody wśród gości rozgrywał Kamil Czosnowski, który dwukrotnie trafił z dystansu. Zawodnicy trenera Marcina Radomskiego również starali się odpowiadać rzutami zza łuku, ale żaden z nich nie znalazł drogi do kosza. Punktowali jednak Tomasz Stępień, Michał Lipiński i Jarosław Bartkowiak i po pierwszej części gry to miejscowi prowadzili 17:16.

Drugą odsłonę punktami otworzył nieźle dysponowany tego dnia Patryk Przyborowski. Gracze Zetkamy Doralu w końcu trafili za trzy za sprawą Stępnia. Goście jednak twardo bronili i odpowiadali w ataku skutecznymi akcjami i trener Radomski był zmuszony poprosić o przerwę na żądanie. Zimny prysznic poskutkował i gracze z Kłodzka zaczęli znów trafiać, a drogę od kosza partnerom otwierał Lipiński, który sam również zdobywał ważne punkty. Wśród gości prym wiódł Kordalski i po 20 minutach to Znicz miał w dorobku dwa oczka więcej.

Po przerwie goście znów trafili z dystansu za sprawą Damiana Janiaka. Kolejne punkty dołożył Filip Put i zawodnicy Znicza prowadzili już siedmioma punktami po niespełna dwóch minutach gry. Trener Doralu znów był zmuszony ratować się czasem na żądanie. Po czasie gospodarze w końcu zaczęli punktować. Spod kosza trafił Bartkowiak, a trójkę dołożył Stępień. Po akcji 2+1 Marcina  Blumy i trójce Marcina Kowalskiego odrobili praktycznie wszystkie straty. Po takim zrywie Doralu goście znów doszli do głosu po punktach Puta, który skończył dwie akcje z rzędu. trójką odpowiedział Weiss i przed ostatnią kwartą pięć oczek więcej mieli koszykarze Znicza.

Gospodarze musieli gonić i sygnał do ataku dał Stępień, który ponownie trafił zza łuku. Po akcji Weissa na tablicy wyników widniał remis i to trener Marek Zapałowski poprosił o czas. Po przerwie na żądanie z dystansu trafił Put. I od tego czasu gra się zacięła. Doral nie trafiał raz za razem, ale goście również nie potrafili znaleźć drogi do kosza. Punktową niemoc z obu stron po ponad trzech minutach przełamał Kordalski, a po chwili dwa oczka dołożył Dawid Słupiński. Na nieco ponad trzy minuty Znicz miał pięć punktów przewagi. Wtedy sprawy w swoje ręce wziął Kowalski, który dwukrotnie trafił za trzy. Słupiński i Przyborowski jednak trafiali nadal. Na minutę do końca zawodnicy z Pruszkowa mieli siedem oczek więcej i nie pozwoli już sobie wydrzeć zwycięstwa w tym meczu.

Znicz wygrał w Kłodzku 79:71 i pozostał niepokonany notując bilans 6-0. Z kolei koszykarze Doralu przegrali po raz piąty, ale pierwszy raz na własnym parkiecie.

Zetkama Doral Nysa Kłodzko - Znicz Basket Pruszków 71:79 (17:16, 19:22, 18:21, 17:20)

Doral: Stępień 15, Lipiński 12, Kowalski 12, Weiss 11, Bartkowiak 8, Bluma 5, Malona 4, Płatek 4, Kucia 0, Wojciechowski 0.

Znicz: Przyborowski 14, Kordalski 12, Słupiński 12, Put 11, Janiak 11, Czosnowski 8, Tokarski 4, Szwed 3, Cechniak 2, Tarczyk 2.

I liga mężczyzn 2015/2016

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Miasto Szkła Krosno 30 29 1 2633 1913 59
2 Rawlplug Sokół Łańcut 30 25 5 2273 1858 55
3 Legia Warszawa 30 21 9 2433 2152 51
4 Znicz Basket Pruszków 30 19 11 2183 2118 49
5 GKS Tychy 30 17 13 2329 2169 47
6 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 16 14 2263 2302 46
7 Pogoń Prudnik 30 16 14 2128 2083 46
8 Zetkama Doral Nysa Kłodzko 30 14 16 1959 2204 44
9 SKK Siedlce 30 12 18 2220 2317 42
10 PGE Spójnia Stargard 30 12 18 2151 2319 42
11 ACK UTH Rosa Radom 30 12 18 2126 2242 42
12 Enea Basket Poznań 30 10 20 1904 2072 40

Pokaż całą tabelę




Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×