Trener Trefla: Asseco gra z dużą energią
W sobotę o godzinie 13:00 w Ergo Arenie dojdzie do 26. Derbów Trójmiasta. W tym sezonie działacze obu klubów postawili na młodych zawodników, którzy mają decydować o obliczu i wynikach.
Słoweński opiekun żółto-czarnych nie chce oceniać, czy to dobrze, że jego zespół zaczyna sezon właśnie od spotkania derbowego. - Nie mieliśmy wpływu na to, z kim będziemy grali w pierwszej kolejce. Trzeba wyjść i walczyć na boisku - komentuje.
- Nie możemy doczekać się meczu, zdajemy sobie sprawę, że są to lokalne derby, wzbudzające spore emocje w obu miastach. Musimy zrobić wszystko, żeby każdy nasz kibic, który przyjdzie na ten mecz, wyszedł z hali usatysfakcjonowany - zauważa Martić.
Problemem sopocian są kontuzje. Słoweński szkoleniowiec nie będzie mógł korzystać z usług Atera Majoka i Piotra Śmigielskiego.
- Mamy w drużynie pewne problemy zdrowotne, ale ci zawodnicy, którzy są zdrowi, będą gotowi do twardej walki fizycznej przez 40 minut. Zagramy w Ergo Arenie, która jest naprawdę pięknym obiektem. Z pewnością gra w takiej hali działa na młodych graczy motywująco - twierdzi Martić, dla którego będzie to debiut w Tauron Basket Lidze.
- To będzie pierwsze spotkanie w lidze dla naszego zespołu, ale także dla mnie. Wiem, że są to lokalne derby, co powoduje, że ten mecz jest wyjątkowy dla obu klubów, działaczy i kibiców - zaznacza.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.